Brad Pitt i Tom Cruise mieli zagrać razem w filmie o wyścigach. Aktor zdradził dlaczego nie wyszło
Tom Cruise i Brad Pitt przed laty zagrali razem w filmie Wywiad z wampirem. Niegdyś mogła ich połączyć jeszcze jedna produkcja, która ostatecznie nie powstała, a po latach doczekała się innej wersji z udziałem innych aktorów. Pitt po latach wyznał, dlaczego tak się stało.
Tom Cruise i Brad Pitt przed laty zagrali razem w filmie Wywiad z wampirem. Niegdyś mogła ich połączyć jeszcze jedna produkcja, która ostatecznie nie powstała, a po latach doczekała się innej wersji z udziałem innych aktorów. Pitt po latach wyznał, dlaczego tak się stało.

Brad Pit i Tom Cruise niedawno stali się głośnym tematem w mediach społecznościowych po tym, jak zapozowali razem na czerwonym dywanie podczas premiery F1: Film, w którym Pitt wciela się w głównego bohatera, czyli wyścigową legendę Sonny'ego Hayesa. Był to pierwszy raz od lat, kiedy aktorzy publicznie pojawili się u swojego boku. Ostatni raz wystąpił razem na ekranie 31 lat temu w filmie Wywiad z wampirem. Zapewne nie wszyscy wiedzą, że niegdyś miał ich połączyć jeszcze jeden projekt. Była to produkcja film Ford v Ferrari opowiadająca o 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Za reżyserię tego dramatu biograficznego z 2019 roku odpowiada James Mangold, a główne role grają Matt Damon i Christian Bale. Swoją własną wersję Ford v Ferrari wcześniej chciał stworzyć Joseph Kosinski, czyli reżyser wspomnianego F1: Film. W głównych rolach widział on właśnie Brada Pitta i Toma Crusie'a. Pierwszy z aktorów po latach zdradził, dlaczego ten projekt nie doszedł do skutku.
Dlaczego film Ford v Ferrari z udziałem Brada Pitta i Toma Cruise'a nie powstał?
Wygląda na to, że Joseph Kosinski ostatecznie zrezygnował z filmu Ford v Ferrari przez Toma Cruise'a. Brad Pitt stwierdził w wywiadzie dla portalu The National, że to właśnie aktor miał jako pierwszy zrezygnować z tego projektu, ponieważ nie pasowało mu to, że jego bohater miałby mało scen za kierownicą:
Brad Pitt i Tom Crusie kolejny raz razem na ekranie?
Niewykluczone, że Brad Pitt i Tom Cruise jeszcze kiedyś będą mieli okazję spotkać się na torze wyścigowym. Joseph Kosinski podczas uroczystej premiery produkcji F1: Film stwierdził, że jej potencjalny sequel mógłby być crossoverem z filmem Szybki jak błyskawica z 1990 roku. Cruise wciela się w nim w młodego kierowcę wyścigowego - Cole'a Trickle'a - który dostaje szansę ścigania się w zawodach NASCAR. Brad Pitt odniósł się do tego pomysłu we wcześniej wspomnianym wywiadzie:
Zwiastun F1: Film możecie zobaczyć poniżej:
Źródło: The National


