Dom dobry z mocnym wpływem na Polaków. Zgłoszenia przem*cy w górę o kilkaset procent
Dom dobry Wojciecha Smarzowskiego porusza trudne tematy, które w polskich rodzinach wciąż pozostają tabu. Film przyciąga tłumy widzów, a jednocześnie skłania do refleksji nad realnymi problemami społecznymi. Produkcja wywołała falę reakcji i rozmów, pokazując, jak duży wpływ może mieć kino na społeczeństwo.
fot. materiały promocyjne
W 2025 roku jedną z najgłośniejszych polskich premier okazał się film Wojciecha Smarzowskiego Dom dobry. Produkcja pokazuje, jak różne rodzaje przem*cy, zarówno emocjonalnej, fizycznej, jak i sek*ualnej, mogą występować nawet w pozornie normalnych rodzinach. Obraz przyciągnął do kin szeroką publiczność, a według Fundacji Feminoteka w efekcie wzrosła liczba osób, które zdecydowały się szukać wsparcia i zgłosić po pomoc.
Premiera najnowszego filmu Wojciecha Smarzowskiego Dom dobry miała miejsce 23 września 2025 roku i niemal natychmiast przyciągnęła do kin ogromne tłumy widzów. Reżyser, znany z poruszających i kontrowersyjnych produkcji takich jak Wołyń czy Kler, po raz kolejny podjął trudny temat, o którym w polskim społeczeństwie często woli się nie mówić. Dom dobry opowiada historię Gosi, która wchodzi w związek z szanowanym przez otoczenie, nieco starszym mężczyzną. Szybko jednak okazuje się, że ukrycie informacji o byłej żonie czy dziecku to dopiero początek dramatycznych wydarzeń, jakie czekają ją w relacji z Grześkiem. Film przyciągnął przed ekrany ponad 1,7 miliona widzów, co dało mu status największego polskiego hitu 2025 roku.
Dom dobry pobudza Polaków do działania i szukania wsparcia
Wojciech Smarzowski nie tylko przyciągnął do kin tłumy, ale także miał realny wpływ na życie widzów - szczególnie kobiet, które zmagają się z przem*cą. Po premierze filmu Fundacja Feminoteka odnotowała znaczący wzrost liczby osób zgłaszających się po wsparcie. Z danych organizacji wynika, że w listopadzie 2025 roku liczba telefonów do fundacji wzrosła aż o 223% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Niektóre rozmowy trwały ponad godzinę, ponieważ osoby dzwoniące potrzebowały przede wszystkim wysłuchania, zrozumienia, wsparcia oraz kontaktu z kimś, kto potrafi doradzić i nie neguje ich doświadczeń. Wiele z nich szukało także potwierdzenia, czy ich przeżycia faktycznie kwalifikują się jako przemoc:
Fundacja podkreśliła również, że spora część osób, które kontaktowały się z nią po pomoc, dowiedziała się o jej działalności właśnie dzięki promocji filmu lub numerowi telefonu wyświetlanemu na kinowym ekranie. W listopadzie 2025 roku najmłodsza osoba, która zgłosiła się po wsparcie, miała 17 lat, a najstarsza - 80. Najczęściej opisywane przypadki dotyczyły przem*cy psychicznej ze strony partnera oraz przemocy sek*ualnej, w tym m.in. dwóch sytuacji związanych z tzw. pigułką gwał*u. Do fundacji zgłosili się również mężczyźni, którzy otrzymali informacje o miejscach świadczących potrzebną pomoc, a w dwóch przypadkach zgłaszali przem*c wobec bliskiej im kobiety.
Źródło: Fundacja Feminoteka