fot. youtube.com/Marvel Entertainment

Scenarzysta i reżyser filmu Strażnicy Galaktyki zareagował na chmurę, która wygląda zupełnie jak Groot. Po krótkiej przygodzie z DC Extended Universe James Gunn wraca do Marvel Studios, gdzie będzie współpracował nad Guardians of the Galaxy Holiday Special (2022) oraz kolejną częścią serii Strażnicy Galaktyki.

Spośród wszystkich bohaterów tej grupy Groot prawdopodobnie stał się jednym z najpopularniejszych bohaterów, z łatwością podbijając serca swoją pozornie niewinną naturą oraz ograniczonym słownictwem.

James Gunn udostępnił na Twitterze niekanoniczne wcielenie Groota, który został zauważony na niebie nad Stambułem.

Na przestrzeni serii widzieliśmy już różne wcielenia Groota – od dorosłego, który poświęcił się, by powrócić jako mała sadzonka. Następie mogliśmy zobaczyć jako przemianę w zrzędliwego, zbuntowanego nastolatka. Vin Diesel, który podkłada głos tej postaci, zasugerował, że w nadchodzącej części Groot będzie w pełni dorosły, nazywając tę wersję „Alpha Groot”. Biorąc pod uwagę wszystko, co przeszedł na przestrzeni czasu, można tylko przypuszczać, że okaże się silniejszy.

Trzecia część produkcji Strażnicy Galaktyki ma zakończyć historię postaci Draxa (Dave Bautista), Star-Lorda (Chris Pratt), Gamory Zoe Saldana), Kraglina (Sean Gunn), Mantis (Pom Klementieff), Nebuli (Karen Gillan), Rocketa (głos Bradleya Coopera) i Groota (głos Vin Diesela). Premiera produkcji zapowiedziana jest na 23 maja 2023 roku.

Zobacz także:

-

Strażnicy Galaktyki 3 - jak duża rola Nebuli i Mantis w filmie?

-

Strażnicy Galaktyki 3 - James Gunn o procesie tworzenia filmu. Jego praca robi wrażenie