The Last of Us: Storm Reid opowiedziała, jak mogłyby wyglądać dalsze losy Riley i Ellie

Storm Reid opowiedziała o 7. odcinku serialu The Last of Us.

Autopromocja

Autopromocja

Storm Reid opowiedziała o 7. odcinku serialu The Last of Us.

Reklama

Klaudia Woźniak 28 lutego 2023 o 09:00

Tagi: the last of us

Klaudia Woźniak 28 lutego 2023 o 09:00

Tagi: the last of us

fot. HBO

Reklama

W poniedziałek 27 lutego na platformę HBO Max trafił 7. odcinek serialu The Last of Us pod tytułem Pozostawieni. Został w nim poruszony przede wszystkim wątek Ellie (Bella Ramsey) oraz jej najlepszej przyjaciółki, Riley, które przeżywają przygodę w centrum handlowym. W odcinku pojawiła się pewna scena, która szczególnie poruszyła widzów. W jednym z wywiadów odtwórczyni Riley, Storm Reid, opowiedziała o jej kręceniu oraz zdradziła, jak jej zdaniem mogłyby wyglądać dalsze losy Riley i Ellie, gdyby ta scena potoczyła się inaczej.

Zobacz także:

Spoilery

The Last of Us: sezon 1, odcinek 7 - recenzja spoilerowa

The Last of Us: fani wytykają niezgodności geograficzne i chemiczne. Co przykuło ich uwagę?

The Last of Us: Storm Reid o wątku Riley i Ellie

7. odcinek serialu The Last of Us jest prawie dokładnym odzwierciedleniem wydarzeń, które mają miejsce w dodatku do gry pod tytułem The Last of Us: Left Behind. Jeden z wątków w grze rozgrywa się na 3 tygodnie przed wydarzeniami z The Last of Us, czyli momentu, w którym Joel (Pedro Pascal) wyrusza na misję przemycenia Ellie poza strefy kwarantanny, i skupia się właśnie na przyjaźni pomiędzy Ellie i Riley. W odcinku pod tytułem Pozostawieni Ellie i jej najlepsza przyjaciółka Riley zostają ugryzione przez zarażoną osobę. Obie są przekonane, że nie mogą liczyć na szczęśliwe zakończenie i uciec razem z centrum handlowego. Ellie nie ma pojęcia, że w przeciwieństwie do Riley, jest odporna na ugryzienia zarażonych. W ostatniej wspólnej scenie z odcinka bohaterki rozmawiają o tym, że ich wspólna podróż w końcu dobiegnie końca i będą musiały pożegnać się na zawsze. Storm Reid opowiedziała o kręceniu ostatniej sceny z Bellą Ramsey wywiadzie dla portalu Collider. Aktorka przyznała, że było to dla niej niezwykle emocjonujące doświadczenie:

Tak, wiem, że ta scena jest czymś, co się ludziom podobało, i to łamie mi serce. Wiem też, że jest czymś, o czym ludzie rozmawiają na Twitterze (...). Oczywiście chciałyśmy być konsekwentne wobec tej sceny i nie chciałyśmy jej w żaden sposób zmieniać. Była emocjonująca i myślę, że musiałyśmy w niej szanować siebie, swoje emocje i słuchać siebie nawzajem. (...) Była piękna, rozdzierająca serce i to była też jedna z ostatnich scen, którą razem nakręciłyśmy, choć nie jest to ostatnia scena odcinka. (...) Smutno nam było się rozstawać. (...) To było wspaniałe doświadczenie móc dzielić ten moment z Bellą.

Storm Reid dodała, jak jej zdaniem mogłyby wyglądać dalsze losy Riley i Ellie, gdyby jednak zdołały uciec razem z centrum handlowego, a Riley nie zostałaby ugryziona. Aktorka nie ma wątpliwości, że bohaterki pozostałyby najlepszymi przyjaciółkami i mogłyby na siebie liczyć bez względu na to, jak potoczyłaby się ich relacja:

Myślę, że byłyby najlepszymi przyjaciółkami, niezależnie od tego, w jaki sposób potoczyłaby się ich relacja. Nie dowiemy się tego, ale myślę, że Riley byłaby u boku Ellie i chroniłaby ją. Chciałyśmy wyruszyć w tę podróż, aby ocalić siebie nawzajem i nie cierpię tego, że to skończyło się w taki sposób i tak wcześnie.

The Last of Us - pocałunek Ellie i Riley

W 7. odcinku serialu The Last of Us pojawia się scena z udziałem Ellie i Riley, która sugeruje, że bohaterki mogłyby zostać parą, gdyby zdołały uciec z centrum handlowego razem. W pewnym momencie przyjaciółki się całują, co możecie zobaczyć w poniższym filmiku:

Serial The Last of Us jest dostępny na platformie HBO Max.