fot. IMDb

Zoë Kravitz, znana z aktorstwa i jako piosenkarka, rezygnuje z dalszego rozwoju na polu muzycznym. Przypomnijmy, że przez lata współtworzyła projekt Lolawolf, gdzie zajmowała się muzyką R&B oraz electrodance razem z Jimmy’m Giannopoulosem. Ich wspólny dorobek obejmuje dwa albumy i dwie EP-ki oraz kolaboracje z takimi artystami jak Miley Cyrus i A$AP Rocky. Choć wcześniej zapowiadała prace nad solowym albumem, obecnie nie planuje go wydać. Dlaczego Zoë chce zrezygnować z kariery muzycznej?

Zobacz także:

-

Sylvester Stallone tworzy prequel Rocky'ego! Porównał go do arcydzieła Disneya

-

Marvel ma zupełnie nowego Deadpoola. To ta postać przejmie tytuł i kostium

Zoë Kravitz nie chce już występować na scenie

Gwiazda serialu Wielkie kłamstewka w rozmowie z magazynem Esquire przyznała, że trudno jej uwierzyć, że kiedyś miała odwagę występować na scenie przed tłumem ludzi.

Zoë Kravitz przyznała też, że nie wie, czy ktoś chciałby posłuchać jej albumu:

W ostatnim czasie Zoë Kravitz ostanowiła skoncentrować na nowych projektach, w tym na swoim debiucie reżyserskim Blink Twice. Wszystko wskazuje na to, że aktorka zamierza w najbliższym czasie poświęcić się pracy w kinie, rozwijając swoje umiejętności zarówno przed, jak i za kamerą.