Kasacja: Chyłka i Zordon po raz pierwszy – recenzja książki
Zachęcony pozytywnymi opiniami i promocją w pewnym sklepie wszedłem w posiadanie "Kasacji" i wreszcie miałem okazję sprawdzić o co z tym Mrozem chodzi.
Zachęcony pozytywnymi opiniami i promocją w pewnym sklepie wszedłem w posiadanie "Kasacji" i wreszcie miałem okazję sprawdzić o co z tym Mrozem chodzi.
Piotr Langer zostaje oskarżony o podwójne morderstwo. Jego obroną zajmuje się Joanna Chyłka - prawniczka ze znanej warszawskiej korporacji prawniczej. Sprawy nie ułatwia fakt, że klient spędził 10 dni z ciałami w swoim mieszkaniu, a teraz w żaden sposób nie chce współpracować.
Mróz swoją historię rozpoczyna od razu z grubej rury. Żadna tam kradzież, defraudacja czy chociaż ciężkie pobicie. Jest morderstwo i to podwójne, dodatkowo ze szczególnym okrucieństwem, choć jednym z pierwszych stwierdzeń Chyłki było dużo mocniejsze określenie. Sama prawniczka też nie wypadła sroce spod ogona - z opisu wyglądu wychodzi, że nie tylko przyciąga męskie spojrzenia, ale ma również całkiem mocny charakterek. To chyba dobre określenie, bo w wielu wypadkach daje o sobie znać jej cięty język i nieustępliwość cechująca ludzi osiągających sukcesy. Jeżeli mamy z kimś walczyć, to jest to najgorszy przeciwnik z jakim możemy się spotkać. Jeżeli zaś mamy kogoś takiego po naszej stronie to trzeba dbać o to by po niej został. I co ma zrobić w takiej sytuacji Kordian Oryński, któremu los przypisał rolę "padawana" Chyłki? Ledwie co skończył studia z wynikiem, który stawiał go na niezbyt dobrej pozycji w środowisku, a "kopnął" go zaszczyt bycia uczniem osoby, która unikała takich sytuacji jak ognia. Zresztą autor postarał się stworzyć możliwie jak najwięcej kontrastów pomiędzy tym dwojgiem. Ona z wieloletnim doświadczeniem, z wielkim mieszkaniem i drogimi meblami, jeździ wypasioną bryką puszczając na cały regulator Iron Maiden. On nie ma żadnego obycia, ledwie ma na czynsz i bilet miesięczny i słucha Willa Smitha. To nie powinno się udać, a mimo to działa i działa bardzo dobrze, bo słowne potyczki tej pary to jedne z najlepszych dialogów, jakie miałem okazję czytać. I znowu miałem taką dziwną sytuację, że najbardziej się śmiałem ze zdania, w którym większość słów nie nadaje się do druku. A trochę się ich w książce znalazło, bo Chyłka nie owijała w bawełnę.
"Kasacja" to przykład jak w przystępny sposób pokazać dosyć zawiłe rzeczy, bo trzeba przyznać, że kwestie porządku prawnego w Polsce nie są czymś łatwym. Niewiele jest książek, które poruszają tą tematykę, a z innych form przekazu jestem w stanie przywołać tylko "Prawo Agaty" (przy okazji polecam ten serial). Prędzej potrafilibyśmy opowiedzieć o sądzie amerykańskim niż polskim. Mróz w bardzo wyważony sposób wprowadza informacje, które normalnie są nudne, ale są istotne w toku fabuły. W ogóle całą książkę należy czytać uważnie, bo pisarz potrafi jednym zdaniem wymusić rewizję naszych przypuszczeń co do przedstawionych faktów, a tym samym wymyślonego przez nas zakończenia. A muszę przyznać, że ostatni rozdział może spowodować rozstrój nerwowy. W wielu recenzjach pojawia się kwestia, że Mroza w jednej chwili się kocha, a zaraz ma się ochotę go zabić. Teraz już wiem i się nie dziwię, bo choć podchodziłem do lektury z dużą rezerwą (zawsze tak mam przy pozycjach, gdzie w recenzjach są przeważnie "ochy" i "achy"), to jednak dałem się wciągnąć w historię i teraz czekam na paczkę z "Zaginięciem".
Żeby nie było, że wszystko jest super i w ogóle. Sam pomysł na rozwiązanie fabuły nie jest oryginalny. Podobny zabieg miał miejsce w filmie "Lęk pierwotny". Poza tym sytuacja z wizytą w pewnej posiadłości była jak dla mnie naciągana. Od razu zwróciłem uwagę na podstawowy błąd "zapraszającego" i przez to zgadłem jak prawnicy byli w stanie do niej wrócić. Nawet wiedziałem nazwę tego, czego użyli w tym celu. A dla Zordona proponuję Windows Phone - mapy mają za darmo i nie będzie musiał się przejmować małym pakietem internetowym.
Podsumowując - jest to bardzo dobra lektura, z dobrze stworzonymi postaciami i ciekawą fabułą. Polecam fanom thrillerów prawniczych i tym który chcą zobaczyć jak w takim gatunku się odnajdą.
Poznaj recenzenta
CzytalskiDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat