Alphas – 02×08-09
Zastanawiałem się, czy odkrycie prawdziwej tożsamości szpiega Parisha zaowocuje ciekawym rozwojem fabuły. Twórcy Alphas pierwszy raz w tym sezonie pozytywnie zaskakują, spełniając oczekiwania.
Zastanawiałem się, czy odkrycie prawdziwej tożsamości szpiega Parisha zaowocuje ciekawym rozwojem fabuły. Twórcy Alphas pierwszy raz w tym sezonie pozytywnie zaskakują, spełniając oczekiwania.
Ósmy odcinek zaskakuje pozytywnie tym, że akcja skupia się w końcu na Cat. Nowa postać w grupie naszych bohaterów od początku sezonu wzbudza sympatię i prezentuje się nadzwyczaj dobrze na tle swoich kolegów. Dzięki temu poznajemy kawałki układanki z jej przeszłości, której sama nie pamięta. Szkoda, że tak naprawdę nie wykorzystano potencjału jej nadludzkiej mocy, bo oglądanie szpiegowskich filmów to raczej zbyt mało, by usatysfakcjonować widza. Sama historia z narkotykiem jest zaledwie poprawna, nie wybija się ponad przeciętność.
[image-browser playlist="598577" suggest=""]©2012 Syfy
Pozostałe minuty obu odcinków to pełne skupienie na głównym wątku związanym ze Stantonem Parishem i jego bandą superłotrów. Najpierw nieźle pokazano dylemat Rosena, co powinien zrobić z informacją o tożsamości szpiega. Dobrze to poprowadzono - naturalnie nie wierzy, że jego córka może za to odpowiadać, lecz ostatecznie potwierdza ponurą prawdę. Dziwi mnie jednak fakt, że daje się przekonać Ninie i rezygnuje z planu pomocy Dani w ucieczce. Końcowa scena ósmego odcinka, gdy Rosen dokonuje aresztowania Dani naprawdę dobra i nieźle zagrana ze strony Munroe. Późniejsza reakcja Hicksa, który tego samego dnia wyznaje jej miłość jest wiarygodna i oczekiwana.
Powoli widać, że zachowanie Hicksa oraz Dani zaczyna wpływać negatywnie na Rosena. Targają nim wyrzuty sumienia, które stara się jakoś stłumić Niepotrzebnie na początku dziewiątego odcinka pokuszono się o krótki skok w czasie. Samo wysłanie Dani z powrotem do Parisha jest naiwne i głupie. Dobrze wiemy, że człowiek władający taką organizacją wszędzie ma swoje wtyki i na pewno od razu dowiedział się o jej aresztowaniu. Efekt tego jest od razu widoczny, bo trzyma ją w niewoli.
[image-browser playlist="598578" suggest=""]©2012 Syfy
Sam dziewiąty odcinek jest zaskakująco dobry. Sporo akcji, pościgów, ciekawych wątków sumiennie rozbudowywanych i nie trącących przesadną wtórnością i głupotą, jak to miało miejsce wielokrotnie w Alphas. Końcowa rozmowa Dani z Parishem interesująca i zarazem wzbudzająca niepewność. Chociaż byłem przekonany, że Parish mimo wszystko jest socjopatą, tak jak mówił Rosen, myślałem, że zmieni swoje plany. Scena śmierci dziewczyny została świetnie nakręcona. W końcu David Straitharn, którego aktorski talent jest niepodważalny, miał swoje pięć minut, gdzie mógł wykrzesać z siebie coś więcej.
Zastanawiają słowa Parisha o tym, że śmierć Dani "coś" rozpoczęła. Czyżby od początku wiedział, że tak to się potoczy i kobieta zginie? Czy chce ją potraktować jako męczennika w krucjacie przeciwko ludzkości? Oby tym razem twórcy Alphas rozwinęli ten wątek w atrakcyjnym kierunku, gdyż to, co wyraźnie się zapowiada ma niesamowity potencjał. Jeśli go choć odrobinę wykorzystają, bez marnowania pomysłów, jak to miało miejsce pomiędzy finałem pierwszego sezonu a premierą drugiego, czeka nas sporo dobrej zabawy.
Ocena: 7,5/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat