Od pewnego czasu Storytel serwuje nam nową formę na rynku audiobooków, czyli seriale audio. Każdy sezon składa się z dziesięciu około godzinnych odcinków, które łącznie tworzą spójną i zwartą historię. Nową produkcją jest utwór Marcin Ciszewski zatytułowany Autor bestsellerów - sezon 1. Już sam tytuł jest chwytliwy, a na dokładkę lektorem został Cezary Pazura, który wciela się w narratora – tytułowego pisarza.

Wydarzenia śledzimy z perspektywy Jerzego Grobickiego, rodzimego autora może niezbyt wyszukanych, ale świetnie się sprzedających powieści rozrywkowych. Tantiemy za książki spływają szerokim strumieniem, dzień wypełniają mu spotkania biznesowe odnośnie nowych książek czy planowanych ekranizacji, a w międzyczasie korzysta z życia. I to pełnymi garściami, raz po raz przeżywając upojne chwile z pięknymi kobietami.

Wymogi fabularne są jasne: w tym obrazie musi pojawić się rysa. Szybko okazuje się, że bohater musi poddać się niebezpiecznej operacji. Staje się to bodźcem do przemyślenia swojego dotychczasowego życia i zadanie sobie istotnych pytań: Czy pieniądze są ważniejsze od wolności twórczej? Czy obecny związek go satysfakcjonuje? Czy słuszne było porzucenie żony i czwórki dzieci oraz poskąpienie im swego niemałego przecież majątku?

Początek Autora bestsellerów jest nieco niemrawy; narrator nie potrafi przykuć uwagi, a jego mieszanka ekscesów, sukcesów i podbojów nie przysparza mu sympatii. Jednakże wraz z biegiem fabuły i przesłuchiwaniem kolejnych odcinków, obraz zaczyna się zmieniać. Grobickiego nachodzą wątpliwości, zaczyna przewartościowywać swoje życie, na czym zyskuje zarówno kreacja bohatera, jak i sama historia. To nie jest już kolejna opowieść o podstarzałym playboyu, ale historia człowieka potrafiącego krytycznie spojrzeć na swoją sytuację i potrafiącego świadomie zmienić priorytety. Być może nie wszystkie jego decyzje początkowo wydają się w pełni uzasadnione, także przemiana – na przestrzeni kilku dni – jawi się na nieco zbyt pochopną (a przynajmniej nie do końca uzasadnioną), ale całość prowadzona jest konsekwentnie.

Od strony technicznej niczego tej produkcji nie można zarzucić. Tekst jest przejrzysty i nie sposób pogubić się w narracji podczas słuchania, a Pazura bardzo dobrze wypada w roli lekko podstarzałego playboya; a jeszcze lepiej w końcówce, kiedy naprawdę musi grać głosem – ale dlaczego, to nie wypada zdradzać. Bardzo dobrze się tego słucha, a cliffhnagery pomiędzy kolejnymi częściami-rozdziałami nie są nachalne, choć zachęcają do dalszego słuchania.

Autor bestsellerów to udana produkcja, a jej zakończenie – choć może być uznane za ostatecznie –to pozostawia furkę, którą może potoczyć się jeszcze bardziej interesująca fabuła. To opowieść o przemianie i zrozumieniu co jest najważniejsze w życiu, ale nie oczekujcie tu usłanej różami drogi. Na niektóre decyzje może być za późno.