Bez tajemnic – 01×10
Andrzej po kłótni z żoną i dowiedzeniu się, że ma kochanka, powraca do Barbary Lewickiej, swojej dawnej superwizorki. Pomimo dość niemiłego pożegnania, kobieta bez wahania go przyjmuje w swoim domu, chcąc pomóc staremu przyjacielowi w potrzebie.
Andrzej po kłótni z żoną i dowiedzeniu się, że ma kochanka, powraca do Barbary Lewickiej, swojej dawnej superwizorki. Pomimo dość niemiłego pożegnania, kobieta bez wahania go przyjmuje w swoim domu, chcąc pomóc staremu przyjacielowi w potrzebie.
To, co mi się najbardziej podoba w piątkowych spotkaniach, to postać Andrzeja. Na terapiach zawsze stara się być opanowany, trzymać emocje na wodzy, by umiejętnie analizować każde słowo pacjentów. U Barbary wszelkie bariery opadają i Andrzej staje się prawdziwy - nie jest to superterapeuta znający odpowiedź na wszystkie pytania. Jest on człowiekiem pełnym wad, poddającym się emocjom i zapominającym o zdrowym rozsądku, który w jego pracy jest podstawą. Dzięki temu mamy lepsze spojrzenie na Andrzeja i tego, kim on naprawdę jest; poznajemy drugie dno wszystkich poprzednich dni terapii, to co siedziało w jego głowie, a co dopiero teraz decyduje się wyjawić swojego koleżance po fachu.
[image-browser playlist="607199" suggest=""]Fot. © 2011 Home Box Office Inc
Jerzy Radziwiłowicz wyraźnie rozkręcił się w serialu, tworząc coraz lepszą i wielowymiarową postać. Nie jest to już spokojny bohater, który nie okazuje prawie żadnych emocji. Stał się ekspresyjny - wybucha emocjami, przeklina, krzyczy, cały czas nerwowo przebiera rękami. Najwięcej maluje się na jego twarzy. Aktor znakomicie oddał zmęczenie życiem, niepewność i strach. Krystyna Janda także świetnie sobie radzi - jest jak Radziwiłowicz podczas sesji. Chociaż Andrzej odnosi się do niej agresywnie, to ona ze spokojem analizuje każde jego słowo, starając się z zawodową kurtuazją mu pomóc. Odcinek wyjawił małą zabawną prawdę o polskiej rzeczywistość - na samym początku mężczyzna dzwonił do Barbary, chcąc omówić przedłużenie prenumeraty jej zmarłego przed dwoma lata męża. Jakie to typowe zachowanie czasopism, z którym wielu Polaków się zetknęło. Drobny akcent, ale jaki prawdziwy.
Rozmowa Andrzeja z Barbarą jest ciekawa i emocjonująca. Wspaniała praca kamery podkreśla niuanse takie jak gesty, spojrzenia i emocje. Do tego znakomite oświetlenie wprowadziło taki pół-mroczny klimat w tym odcinku, jakby tym samym chcieli odnieść się do nastroju Andrzeja po kłótni z Beatą.
[image-browser playlist="607200" suggest=""]Fot. © 2011 Home Box Office Inc
10. odcinek Bez tajemnic jest o wiele lepszy od pierwszego spotkania Andrzeja z Barbarą. Bohater stał się bardziej wiarygodny i jeszcze lepiej zagrany. Wciąż pozostawia nam pytanie - jak sobie poradzi z problemami i z kochającą go Weroniką.
Ocena: 8/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat