Bezmiar - recenzja filmu
Data premiery w Polsce: 14 kwietnia 2023W filmie Bezmiar reżyser Emanuele Crialese podjął się kilku ważnych tematów związanych z relacjami międzyludzkimi. Jak to wyszło? Oceniam w poniższej recenzji.
W filmie Bezmiar reżyser Emanuele Crialese podjął się kilku ważnych tematów związanych z relacjami międzyludzkimi. Jak to wyszło? Oceniam w poniższej recenzji.
Relacje międzyludzkie to temat-rzeka, jeśli chodzi o kinematografię – zarówno w swojej pięknej i pozytywnej formie, jak i tej mrocznej i smutnej. Bezmiar oferuje nam swoiste połączenie społecznych interakcji. I tak otrzymujemy opowieść osadzoną we Włoszech lat 70. XX wieku, w czasach przemian kulturowych. Obserwujemy ją przez pryzmat rodziny Borghetti, a właściwie najstarszej córki, Adri. Dziewczyna nie może znaleźć sobie miejsca na świecie i przeżywa rozterki związane z postrzeganiem siebie. Z racji tego, że wraz z rodziną przeprowadza się do nowego domu, a w okolicy nikt jej nie zna, Adri postanawia udawać chłopca. Niestety wyobraźnia postaci i jej konflikt wewnętrzny doprowadzają do wielu niemiłych sytuacji.
Reżyser Emanuele Crialese poprzez opowieść o rodzinie w swoim filmie pięknie opowiada o sile kobiet, ale również ogromnej potędze wyobraźni. Twórca z pomocą Penélope Cruz i młodej Luany Giuliani zamyka dwie główne bohaterki, Clarę i Adri, w społecznych bańkach, z których przez cały czas trwania filmu starają się wydostać. Obserwowanie, jak wspomniane postacie walczą z przyjętymi normami, z własnym środowiskiem i zasadami rządzącymi ich otoczeniem, jest najlepszym, co daje nam reżyser w swoim nowym dziele. Bo to naprawdę dobry film o kobietach. O tym, że nie chcą być szufladkowane. Ten temat łatwo można uprościć czy zabrać się za niego ze złej perspektywy. Jednak Crialese podjął się go z należytym szacunkiem i potrafił wykreować na ekranie przejmujący obraz bohaterek, które nie mogą nic zmienić w prawdziwym świecie i dlatego uciekają do przestrzeni marzeń i wyobraźni. Za to ogromny plus.
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie znakomite kreacje aktorskie. Cruz i Giuliani mocno szarżują w swoich rolach, jednak nie jest to minus. Rodzaj rozedrgania emocjonalnego obydwu postaci znakomicie wpasowuje się w konwencję zaproponowaną przez reżysera. I jest to najmocniejsza strona produkcji. Gdy Cruz i Giuliani wchodzą ze swoimi kreacjami na bardzo znerwicowane, wręcz momentami szalone tony, po prostu chce się to oglądać, ponieważ można z ich perspektywy zupełnie inaczej spojrzeć na opowieść i poszczególne aspekty życia społecznego. Mam jednak pewien problem. Crialese naprawdę nieźle prowadzi swoje aktorki i operuje ich historią, ale trzeci akt produkcji sprawia, że gdzieś się to rozmywa. Po seansie czułem lekki niedosyt związany z zamknięciem wątków obydwu bohaterek. Szczególnie Clara niepotrzebnie zostaje zesłana na drugi plan, gdyż jej relacja z Adri jest siłą napędową całego filmu. Dlatego trzeci akt pozostawił mnie z dziwnym poczuciem braku czegoś ważnego.
Tam, gdzie pojawiają się pewne niedostatki fabularne, produkcja nadrabia stroną techniczną. Film ma znakomite zdjęcia, za które odpowiada Gergely Poharnok. Twórca bardzo dobrze wykorzystuje światło i pięknie operuje krajobrazem. To sprawia, że Włochy przedstawione na ekranie, to miejsce, do którego chce się przyjechać na kolejne wakacje. Lekki i letni klimat buduje świetna ścieżka dźwiękowa. Muszę pochwalić też wspaniały zmysł inscenizacyjny, objawiający się szczególnie w sekwencjach z wyobraźni Adri. Sceny, gdy widzimy obrazy z jej wyjątkowo kreatywnego umysłu, to momenty, w których reżyser mógł się popisać swoimi umiejętnościami. No i z tego trudnego zadania wyszedł z tarczą.
Bezmiar nie jest filmem bez wad. Jednak wyróżnia się dobrymi kreacjami aktorskimi, naprawdę pięknie opowiada o sile kobiet oraz oferuje widzom niepodrabialny klimat. Dlatego mogę z pełną odpowiedzialnością polecić recenzowaną produkcję.
Poznaj recenzenta
Norbert ZaskórskiKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat