Blindspot: Mapa zbrodni – sezon 2, odcinek 12 – recenzja
Data premiery w Polsce: 17 listopada 2024Bez wątpienia zmiana statusu Romana wprowadza trochę ożywienia w Blindspot. Dzięki temu dostajemy solidny odcinek.
Bez wątpienia zmiana statusu Romana wprowadza trochę ożywienia w Blindspot. Dzięki temu dostajemy solidny odcinek.
Nie da się ukryć, że wykorzystanie Romana w misji było tylko kwestią czasu. To jest naturalny krok rozwoju fabuły, który musiał zostać postawiony, by odpowiedzieć widzom, czy może on iść podobną drogą do Jane. I w zasadzie do końca nie wiadomo. Wszystkie wydarzenia można dwojako interpretować. Z jednej strony towarzyszy nam diagnoza stanu psychicznego Romana, która w wielu przypadkach wydaje się słuszna, ale z drugiej mamy jego podejście do Jane i jej wiara w jego prawdziwe uczucia. Wydaje się, że sensownym rozwojem byłaby jednak prawdziwość drugiego rozwiązania, bo powrót do statusu quo lub ewentualna śmierć Romana sprawiłaby jedynie, że ta próba nie miałaby zbyt wiele sensu.
Wątek przygotowany po to, by Roman mógł sprawdzić się w akcji, jest w zasadzie typowy i przewidywalny. Każdy kolejny etap jest dość oczywisty i stoi na przeciętnym poziomie serialu. Nawet rzecz z postrzeleniem Reada i Wellera czy kwestia byłej kochanki Romana. Nie powiedziałbym, że twórcy starają się wymyślać wątki ciekawe, pomysłowe, bardziej przypomina to tworzenie ich po linii najmniejszego oporu. Zauważcie, że całość jest banalnie prosta, a liczba oczywistości rzuca się szybko w oczy. Pomimo tego nie można też odmówić sprawnej realizacji, bo to naprawdę solidnie działa. Nie jest to rozrywka najwyższych lotów, ale ogląda się to całkiem dobrze, a o to chyba chodzi, prawda?
Niepokoi mnie relacja Zapaty z Readem, która wciąż rozwija się w określonym kierunku. Ich niezręczne zachowanie to kolejny etap listy oczywistości, które nas jeszcze czekają. Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później ten romans będzie mieć miejsce. Problem w tym, że nie wydaje mi się on ani konieczny, ani potrzebny. Psucie dynamiki bohaterów przez wątki romantyczne jest dość powszechną praktyką, a ten serial potrzebuje ciekawszych historii, a nie mieszania w relacjach bohaterów.
Cliffhanger całkiem solidny, ale jednak pozostawia z niedosytem. Miejmy nadzieję, że wielkie objawienie Wellera przyniesie jakieś odpowiedzi i szybszy rozwój fabuły, bo Blindspot działa najlepiej wtedy, gdy skupia się na głównym wątku.
Źródło: zdjęcie główne: materiały prasowe
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1942, kończy 82 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1974, kończy 50 lat
ur. 1944, kończy 80 lat