Bunheads – 01×03
Bunheads trzyma wysoki poziom, prezentując rozrywkę wyszukaną, lekką i przezabawną.
Bunheads trzyma wysoki poziom, prezentując rozrywkę wyszukaną, lekką i przezabawną.
Po przynajmniej dwóch odcinkach każdego nowego serialu, gdy twórca oddaje pałeczkę w ręce jednego z zatrudnionych scenarzystów, rodzi się obawa o spadek poziomu i utratę tego, co osiągnięto na początku. Na szczęście w przypadku Bunheads tak nie jest.
[image-browser playlist="601353" suggest=""]©2012 ABC Family
Wątek dziewcząt uczących się baletu jest, jak na razie, najmniej intrygujący. Nie chodzi o to, że jest zły, gdyż po prostu jest typowy. Mamy standardowe problemy młodzieży wywodzącej się z różnych klas społecznych. Dochodzą kłopoty rodzinne, wpływające na relacje przyjaciółek. Na razie ich wątek jest, bo jest i nic szczególnego do serialu nie wnosi.
Większość akcji skupia się na Michelle i Fanny, które znalazły się w bardzo nietypowej sytuacji. Obie aktorki brylują w swoich rolach, a ich relacje i słowne utarczki to jedna z wielu zalet serialu. Zostały one przedstawione bardzo wiarygodnie i z uczuciem. Sutton Foster, tym razem w roli Michelle, pokazała nam bardziej komediowe oblicze, które może się podobać.
[image-browser playlist="601354" suggest=""]©2012 ABC Family
Zaletą trzeciego odcinka są także liczne zabawne momenty. Nie ma tu większych emocji czy dramatycznych niespodzianek. Tym razem króluje humor, który jest subtelny, prosty, często sytuacyjny i bardzo lekki. Odcinek przyniósł ze sobą sporo śmiesznych scen, które bawią bardziej niż niejeden serial komediowy.
Bunheads, jak na razie, jest produkcją udaną. Amy Sherman Palladino udało się stworzyć ciepłą i humorystyczną opowieść, która nasycona jest sporą dawką uroku i serca.
Ocena: 8/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat