Chłopczyca i dama. Zgrany duet z wydziału zabójstw
Jeden z najbardziej zwariowanych żeńskich duetów powraca w drugim sezonie Partnerek. Jane nadal nie znosi szpilek, a na myśl o włożeniu sukienki dostaje drgawek; Maura z kolei wciąż preferuje towarzystwo zmarłych ponad żywe osoby, chociaż z matką Jane zaczyna dogadywać się nadzwyczaj dobrze. Piękne, inteligentne i w pełni poświęcone swojej pracy. Poznajcie kobiety, którym związki nie służą.
Jeden z najbardziej zwariowanych żeńskich duetów powraca w drugim sezonie Partnerek. Jane nadal nie znosi szpilek, a na myśl o włożeniu sukienki dostaje drgawek; Maura z kolei wciąż preferuje towarzystwo zmarłych ponad żywe osoby, chociaż z matką Jane zaczyna dogadywać się nadzwyczaj dobrze. Piękne, inteligentne i w pełni poświęcone swojej pracy. Poznajcie kobiety, którym związki nie służą.
Druga seria nie przynosi większych zmian w formule produkcji. Rizzoli & Isles to wciąż procedural, w którym każdy odcinek to inna zagadka kryminalna. A te bywają doprawdy zróżnicowane i niekiedy autentycznie pomysłowe, przy czym nigdy jakoś szczególnie przesadzone. Przez kolejne zbrodnie często przewijają się postacie znane w pierwszego sezonu, jak Charles Hoyt, będący swoistym nemezis Jane, czy Paddy Doyle. Jednak to nie wątki związane z wydziałem zabójstw, ale warstwa obyczajowa stanowią o sile serialu.
A ta ma już zdecydowanie charakter ciągły i w interesujący sposób odsłania kolejne karty z życia bohaterek. Maura musi radzić sobie ze świadomością, że jej ojciec jest poszukiwanym gangsterem, a Jane stara się poukładać jakoś swoje życie uczuciowe. Więcej czasu poświęcono tym razem postaci Tommy'ego, brata Rizzoli, który w końcu wyszedł na wolność. Twórcom całkiem wiarygodnie udało się pokazać, że człowiek raz skazany zawsze już będzie przestępcą nawet w oczach najbliższych. Ilekroć wydarzy się coś złego, mężczyzna automatycznie staje się pierwszym podejrzanym. Ciekawa jest również historia Korsaka, w życiu którego pojawia się nagle była żona. Kobieta niegdyś zostawiła go bez słowa, a teraz chce wrócić. Vince toczy więc walkę z samym sobą o to, czy powinien jej wybaczyć. Wypływa również trochę faktów z przeszłości Frosta - wiedzieliście, że ten źle znoszący widok krwi detektyw swego czasu próbował sił w rapowaniu?
Wątki obyczajowe to najmocniejsza strona Partnerek, tym bardziej że dość wiernie naśladują rzeczywistość. Większość problemów, z jakimi muszą borykać się bohaterowie, jest bardzo bliska przeciętnemu człowiekowi, przez co widz jeszcze silniej identyfikuje się z protagonistami, którzy i tak są niezwykle sympatyczni, a swoim zachowaniem niejednokrotnie potrafią doprowadzić do łez. Śmiechu, rzecz jasna.
Czymże zresztą byłby ten serial bez ogromnej dawki humoru, który skutecznie wprawia w dobry nastrój i pozwala na chwilę zapomnieć o szarej i smutnej codzienności. O ból brzucha standardowo już przyprawiać nas będą Jane i Maura, których wymiany zdań to niekiedy totalny absurd, zwłaszcza że ta druga nigdy nie mówi wprost o swoich przypuszczaniach, tylko owija w bawełnę, no bo przecież gdybanie jest takie nienaukowe. Największą niespodzianką jest jednak postać Giovanniego (w tej roli kapitalny Matthew Del Negro), mechanika włoskiego pochodzenia, któremu wydaje się, że jest drugim Casanovą. Aż szkoda, że pojawił się raptem w kilku odcinkach, bo choć generalnie jest to bohater nieskomplikowany charakterologicznie, to każda scena z jego udziałem sprawia, że można się popłakać ze śmiechu. Za gagi i zabawne dialogi ten serial naprawdę można pokochać.
Polskie wydanie DVD to cztery płyty, na których umieszczono 15 odcinków drugiego sezonu oraz garść materiałów dodatkowych. Wśród nich znajdziemy kilka usuniętych scen, które ostatecznie nie trafiły do danych odcinków, zabawne gagi z planu oraz obszerny dokument, który na przykładzie 14. epizodu pokazuje wszystkie etapy produkcji serialu. Znalazło się również miejsce na niedługi film skupiający się na pracy scenarzystów, którzy w zamkniętej, dźwiękoszczelnej sali dumają nad pomysłami na kolejne odcinki. Wszystkie dodatki łącznie trwają ponad godzinę i powinny usatysfakcjonować wszystkich ciekawych kulisów powstania tej produkcji. Jedyny minus to brak jakiegokolwiek tłumaczenia tych materiałów.
Drugi sezon Partnerek to doskonały poprawiacz humoru, z którego bije swoiste ciepło. Naturalnie, jeśli komuś nie przypadła do gustu pierwsza seria, to druga go nijak nie przekona. To nie jest ambitne dzieło, o którym dyskutuje się godzinami i wspomina jeszcze długo po seansie, ale produkcja mająca za zadanie zrelaksować po ciężkim dniu pracy i wprawić w dobry nastrój. Sprawy odcinka są ciekawe, a Angie Harmon wraz z Sashą Alexander rozbawią nawet największego ponuraka. Między tą dwójką czuć tak silną ekranową chemię, że wystarczyłoby jej na obdzielenie jeszcze kilku innych podobnych pozycji. Jeżeli nie przeszkadza Wam proceduralny charakter serialu i cenicie sobie wątki obyczajowe, to obok Partnerek nie możecie przejść obojętnie.
Hatak.pl jest patronem medialnym wydawnictwa.
Wydanie DVD (4 płyty) |
Dodatki: sceny usunięte, gagi z planu, Na planie partnerek: prace nad scenariuszem oraz kulisy produkcji |
Język: angielski - DD 5.1, węgierski 2.0, niemiecki 2.0 |
Napisy: polskie, węgierskie, angielskie i niemieckie dla niesłyszących |
Obraz: 16:9 |
Wydawca: Galapagos |
Poznaj recenzenta
Marcin KargulKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat