Dawno, dawno temu – 01×09
Tym razem przyszła kolej na wariację baśni o Jasiu i Małgosi. Ciekawie wpleciono historię dwójki dzieci w ogólną intrygę złej królowej, ale niestety - "czegoś" zabrakło.

Aktorzy grający młodych bohaterów zostali dobrze dobrani - ich gra była przyzwoita i przede wszystkim potrafili wzbudzić sympatię u widza. Część baśniowa z królową i ślepą czarownicą miała w sobie nutkę magii. Jej realizacja trzymała wysoki poziom, chociaż nie obyło się bez kilku mankamentów. Ślepa czarownica była postacią ciekawą, ale sceny w jej chatce rozegrały się zbyt szybko i zbyt prosto, nawet jak na baśnie.
[image-browser playlist="605478" suggest=""]Fot. ABC
W pałacu złej królowej mogliśmy spojrzeć na tę postać z innej perspektywy. Widząc jak proponuje dzieciom opiekę, zdajemy sobie sprawę, że ma w sobie trochę serca. Rozpaczliwie poszukuje miłości i jest skłonna zrobić wszystko, aby ją dostać. Na razie nie wiemy, skąd u niej taka potrzeba, ale dzięki temu widzimy, że jej relacja z Henrym nie jest sztuczna, jak mogłoby się to na pierwszy rzut oka wydawać.
Część w świecie prawdziwym tym razem nie trzymała równie wysokiego pułapu. Wątek z sierotami i ojcem, który ich nie zna, był nudny i brakowało w nim emocji. Głównym problemem tutaj okazała się Emma, której zachowanie nie potrafiło przekonać. Jennifer Morrison jest dobrą aktorką, ale to co ostatnio prezentuje w Once Upon a Time jest przerażające. Gra sztucznie i ciągle prezentuje kilka utartych już min. Przez to postać z odcinka na odcinek zaczyna coraz bardziej irytować. Zwłaszcza, że Emma wciąż nie wierzy Henry'emu, chociaż kilka wydarzeń powinno już przynajmniej odrobinę to zmienić. Morrison i jej postać stają się najsłabszym elementem Once Upon a Time, który negatywnie rzutuje na wysoki poziom tego serialu.
[image-browser playlist="605479" suggest=""]Fot. ABC
Odcinek nie był tak dobry jak poprzednie. Historia Jasia i Małgosi w świecie rzeczywistym nie przekonała. Brakowało charakterystycznej magii dla tego serialu i emocji, dzięki którym czujemy się jak dzieci, oglądające najlepszą bajkę w życiu.
Ocena: 5/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/




naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 2006, kończy 19 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1967, kończy 58 lat
ur. 1975, kończy 50 lat

