„Gra o tron” – 1. sezon
Po wielu miesiącach oczekiwania 9 marca w Polsce zadebiutował na DVD i Blu-ray pierwszy sezon serialu fantasy stacji HBO pt. Gra o tron. Co oferuje nam polskie wydanie DVD?
Po wielu miesiącach oczekiwania 9 marca w Polsce zadebiutował na DVD i Blu-ray pierwszy sezon serialu fantasy stacji HBO pt. Gra o tron. Co oferuje nam polskie wydanie DVD?
Z zewnątrz na pierwszej warstwie mamy tekturowe pudełko z Nedem Starkiem na Żelaznym Tronie na przodzie i szczegółowymi informacjami z tylu. Po wysunięciu boksu odkrywamy kolejne pudełko, tym razem w wersji oryginalnej. Dopiero wówczas wyjmujemy z niego box z pięcioma płytami serialu - wszystko wygląda atrakcyjnie i przyzwoicie. W środku znajduje się mała książeczka, w której mamy przewodnik po szlachetnych rodach oraz odcinkach. Z drugiej strony dostępna jest mapka Westeros. Szkoda, że wydrukowano ją na tak zwykłym papierze - tego typu mapki czy przewodniki po rodach powinny wpisywać się w klimat serialu.
©2012 Home Box Office, Inc. All Rights Reserved
Menu złożone jest z rożnie animowanych przebitek z serialu. Często przeplatane są zdjęciami z niektórych odcinków. Animacja prosta, ale miła dla oka. W tle przygrywają nam dźwięki muzyki z "Gry o tron". Tutaj naszym oczom ukazuje się dość nieprawdopodobna rzecz - po włożeniu płyty do odtwarzacza widzimy, że całe menu jest w języku angielskim. Jedynie przy wyborze języka i dźwięku widz nie znający angielskiego dostrzeże znane mu słowa, oznaczające język polski. Mając w pamięci doświadczenie z polskimi wydaniami innych dużych seriali HBO miałem obawy co do dźwięku, gdyż nie raz zdarzało się, że mieliśmy oryginalną ścieżkę w 2.0. Na szczęście przy Grze o tron obyło się bez tego problemu - angielski dźwięk jest w 5.1., a dodatkiem dla niektórych widzów jest polski lektor w 2.0. Oczywiście do wyboru są napisy w kilku językach, w tym polskie.
Dodatków jest cała masa, ale zanim do nich przejdę, należy wyraźnie napiętnować bardzo duży minus. Galapagos na pudełku dumnie twierdzi, że wszystkie dodatki są w języku polskim. Choć jestem świadomy, że dystrybutor nigdy ich nie tłumaczył w swoich wydaniach, po przeczytaniu tej informacji na pudełku liczyłem, że przy tak oczekiwanym serialu jak Gra o tron to się zmieniło - rozczarowałem się. Napis wprowadzający w błąd czytelnika jest nieprawdziwy. Po przejściu do "features" (dodatków) dowiadujemy się bowiem, że są one po angielsku, z możliwością włączenia napisów w kilku innych językach, ale nie w polskim. Widzowie znający angielski poradzą sobie i będą czerpać wiedzę i rozrywkę z dodatków, a co z całą resztą? Przypuszczam, że zdecydowana większość wielbicieli serialu nie zna na tyle języka, aby spokojnie oglądać dodatki w oryginale. Cała sytuacja nie byłaby tak rozczarowująca i kontrowersyjna, gdyby nie ten nieszczęsny napis wprowadzający potencjalnego konsumenta w błąd.
©2012 Home Box Office, Inc. All Rights Reserved
Najbardziej razi brak tłumaczenia w przewodniku po Westeros. Mamy tutaj bardzo przyzwoitą encyklopedię wiedzy z mapami, informacjami o wszystkich rodach, ich przedstawicielach oraz ludziach na dworze i znanych miejscach z serialu. Wszystko opisane jest ciekawie i rozszerza wiedzę widza nie znającego książki. Na pierwszej płycie dostępne są także filmiki opowiadające o postaciach z serialu. Pamiętamy je z okresu promocji przed emisją. Świetnie wprowadzają i przedstawiają graczy na planszy Westeros.
Najciekawszą rzeczą w dodatkach jest "Making of Game of Thrones". 30-minutowy filmik zza kulis pokazuje nam całość pracy w pigułce - pokrywając ogólnie każdy temat związany z serialem. Poznajemy kulisy zainteresowania scenarzystów projektem, udziału George'a R.R. Martina, pracy nad scenografią, kostiumami, rekwizytami, szczegóły castingu, pracy nad stworzeniem języka Dothraków, wizję na adaptację książki i wiele innych tematów. Chociaż niektóre elementy są omówione dość pobieżnie, przybliżają nam ogrom pracy nad Grą o tron, która naprawdę budzi podziw. Wszystko oczywiście przeplatane ujęciami z planu i wywiadami.
©2012 Home Box Office, Inc. All Rights Reserved
Pozostałe dodatki to tak naprawdę rozwinięcie "Making of Game of Thrones". Kilka tematów, które tam potraktowano pobieżnie, doczekało się własnych filmików, w których poznajemy dokładniejsze szczegóły. Osobnego omówienia doczekała się znakomita czołówka serialu - poznajemy interesujące i nawet zaskakujące pomysły, jakie przyświecały twórcom oraz animatorom, aby wyglądała ona tak, a nie inaczej.
Dla wielbicieli książki najważniejszym filmikiem będzie "From Book to Screen" - czyli opowieść o przeniesieniu kart powieści Martina na mały ekran. Brakowało mi tutaj większych szczegółów na temat wizji scenarzystów w adaptowaniu "Gry o tron" - zostało to wszytko opowiedziane w sposób ciekawy, ale zbyt ogólnikowy. Podobnie jest w "Night Watch", gdzie powinniśmy móc dowiedzieć się czegoś więcej o Nocnej Straży, do której wstępuje Jon. Chociaż Martin także dodaje kilka słów na temat, brakowało szczegółów. Po prawdzie - więcej możemy dowiedzieć się o Nocnej Straży z samego serialu niż z tego dodatku.
Natomiast kulisy tworzenia języka Dothraków są już pełne detali. Wszystko jest intrygujące, gdyż poruszany jest dość nietypowy temat. Rzadko kiedy dla potrzeb serialu tworzy się całkowicie nowy język. Zatrudniono do tego specjalistę z brytyjskiego uniwersytetu, który badając kulturę ludu stworzonego przez Martina, pracował nad wymyśleniem języka. Ostatecznie stworzył całą książkę ze słownictwem Dothraków. Obsada także wypowiada się o tym, jak musieli na planie najpierw grać sceny po angielsku, by później te same emocje powtórzyć mówiąc już w nowym języku. Bezapelacyjnie jeden z najlepszych elementów, które mamy w dodatkach.
©2012 Home Box Office, Inc. All Rights Reserved
Naturalnie dostępne są także obszerne komentarze do odcinków, w których możemy usłyszeć aktorów z obsady oraz twórców. Przyznaję, że są naprawdę nieźle zrobione, czasem nawet zabawne. Wygląda to tak jakby dane osoby po prostu oglądały z nami odcinek i na bieżąco go komentowały.
Wydanie Gry o tron jest naprawdę dobre. Ma w sobie wszystko to, na co wielbiciel serialu mógł czekać, ale... napis wprowadzający w błąd przy tłumaczeniu dodatków bardzo negatywnie rzutuje na całokształt i pozostawia niesmak. Nie da się przez to ocenić tego wydania tak wysoko, jak na to zasługuje.
Ocena: 7/10
Czytaj także: Oceniamy pierwszy sezon serialu "Gra o tron".
- Tytuł oryginału: Game of Thrones
- Produkcja: USA , 2011
- Czas trwania: 08:50:00
- Dźwięk: DD 5.1 angielski, francuski, hiszpański, węgierski, czeski, polski (lektor)
- Muzyka:Ramin Djawadi
Występują: Sean Bean, Peter Dinklage, Emilia Clarke, Michelle Fairley, Jack Gleeson, Iain Glen, Lena Headey
Dystrybucja: Galapagos
Napisy: holenderskie, duńskie, fińskie, szwedzkie, norweskie, hebrajskie, polskie, czeskie, portugalskie, francuskie, węgierskie, tureckie, greckie, hiszpańskie, chorwackie, słoweńskie, rumuńskie, serbskie - Dodatki: notatki z produkcji, komentarze, Sceny dodatkowe
- Sugerowana cena: 136,99 zł
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat