Gra Spectera
Prawnicy po krótkiej przerwie znów wracają do pracy. Już niedługo odwiedzimy korytarze Lockhart/Gardner i Florrick/Agos z Żony idealnej, a tymczasem fantastyczną zapowiedź emocji, jakie może dostarczyć nam ten świat, pokazał powrót Suits.
Prawnicy po krótkiej przerwie znów wracają do pracy. Już niedługo odwiedzimy korytarze Lockhart/Gardner i Florrick/Agos z Żony idealnej, a tymczasem fantastyczną zapowiedź emocji, jakie może dostarczyć nam ten świat, pokazał powrót Suits.
Dzieląc każdy sezon na dwie części i robiąc pomiędzy nimi kilkumiesięczne przerwy, stacja USA Network sprawia, że scenarzyści muszą pracować dwa razy intensywniej. Wymyślić trzeba nie tylko dwie obszerne historie, które będą towarzyszyć przez cały sezon, ale też dwa wielkie finały (a wraz z nimi - właściwie dwie nie mniejsze premiery), w których napięcie ma sięgać zenitu, a los każdej postaci wisieć na włosku. Oprócz tego, że czasem trzeba niestety nieco dłużej poczekać na kolejny odcinek, widzowie mają same powody do radości. Krótkie "sezony" sprawiają, że akcja właściwie nie ma kiedy zwolnić tempa, więc co tydzień chętnie odwiedzamy kancelarię Pearson/Specter.
W poprzednim odcinku zakończyła się trwająca od początku trzeciej serii gra o tron, w wyniku której pożegnaliśmy znane z serialu HBO twarze Conletha Hilla i Michelle Fairley. Podobnie zaś jak w świecie Westeros - władca nigdy nie powinien czuć się bezpieczny, nawet gdy w danej chwili nie widzi wojsk nieprzyjaciela. Te mogą pojawić się na horyzoncie w każdej chwili.
Pierwsze podchody zarówno ku kancelarii, jak i samemu Harveyowi zdaje się czynić Scottie. To kolejna para po Mike’u i Rachel, którą będziemy oglądać w Suits przez dłuższy czas. W przeciwieństwie jednak do nich, związek Scottie i Harveya będzie znacznie bardziej burzliwy, a przez to – rzecz jasna – interesujący.
[video-browser playlist="635251" suggest=""]
Choć to Stephen Huntley opisywany był jako "drugi Specter", równie dobrze można tak określać bohaterkę graną przez Abigail Spencer. A nawet jeśli do tej pory byłoby to nadużyciem, po najnowszym odcinku pozostaje stwierdzić, że z powodzeniem może przejąć po nim schedę. Scottie walczy o jak najlepsze warunki dla siebie w potencjalnym nowym miejscu pracy, w czym udaje się jej pokazać, że jest nie tylko świetnym prawnikiem, ale też znakomitym graczem. A ci we Suits są przecież najważniejsi.
Serial USA Network w swoim wydźwięku i realizacji przypomina prawniczą wersję House of Cards. Zupełnie oderwane od rzeczywistości dialogi są tu na porządku dziennym, a głębszej idei stojącej za całą fabułą po prostu brak. I tak jak w hicie Netflixa - wszystko broni się dowcipem i aktorskimi kreacjami. Gabriel Macht to może nie Kevin Spacey, lecz nie sposób odmówić mu charyzmy, a przy tym w całej karykaturalności swojej postaci wypada bardzo wiarygodnie. Niepoddająca się jego urokowi Gina Torres służy tu za odpowiednik (również ustępujący, ale niemający się czego wstydzić) Robin Wright. Cała reszta obsady pozostaje wobec tej dwójki całkowicie służebna.
[video-browser playlist="635253" suggest=""]
Przed nią tak naprawdę próbuje przebić się jedynie Rick Hoffman, który jako Louis być może właśnie trafił na swój najlepszy sezon. Jego śledztwo w sprawie Mike’a już zdążyło dostarczyć wiele śmiechu i emocji, a ostatnie sceny sugerują, że najlepsze dopiero przed nami. Co ciekawe, Louis jest właściwie jedynym bohaterem ze stałej obsady, który wciąż nie zna sekretu Rossa, co może doprowadzić zarówno do kolejnych zabawnych sytuacji, jak i tych bardziej dramatycznych. W końcu nie każdy musi "przełknąć" fakt, że jeden z pracowników kancelarii nie tylko nie ukończył Harvardu, ale też nie ma w ogóle wykształcenia prawniczego. Poza tym ten wątek był już wykorzystywany wielokrotnie, a jego termin ważności powoli dobiega końca.
"Buried Secrets" nauczyło nas, że bohaterowie ciągle prowadzą ze sobą grę. Korytarze kancelarii i przeszklone gabinety pełnią we Suits rolę szachownicy, a postacie – figur. Najważniejsze pytanie natomiast brzmi: czym będzie szach mat, który zobaczymy w tegorocznym finale?
Poznaj recenzenta
Dawid RydzekKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1961, kończy 63 lat