Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów – 04×14
W końcu przyszedł czas, by Ahsoka Tano miała "swój" odcinek, w którym będzie wiodącą postacią. Przez te sezony postrzeganie młodej Jedi bardzo się zmieniło - postać rozwijała się i dojrzewała, potrafiąc wzbudzić coraz więcej sympatii.
W końcu przyszedł czas, by Ahsoka Tano miała "swój" odcinek, w którym będzie wiodącą postacią. Przez te sezony postrzeganie młodej Jedi bardzo się zmieniło - postać rozwijała się i dojrzewała, potrafiąc wzbudzić coraz więcej sympatii.
Odcinki z poprzednich sezonów z Mandalorianami i terrorystami były bardzo dobre i efektowne. Miło, że twórcy postanowili pokazać ich kontynuację. Tym razem Ahsoka ucieka z Luxem Bonterim, który, jak się później okazało, poszedł na układ ze Strażą Śmierci, aby wspólnie zniszczyć hrabiego Dooku.
[image-browser playlist="605495" suggest=""]©Lucasfilm 2011
Trudno powiedzieć, czy mandaloriańscy terroryści naprawdę chcą śmierci Dooku - odcinek nie sugeruje niczego innego, ale także nie pokazuje nam, dlaczego im zależało na tej lokalizacji. Oczywiście można było spodziewać się, że układ pomiędzy Bonterim a terrorystami nie skończy się dobrze. Dobrze, że tutaj swoje 5 minut miał także Artoo, który ostatnio został przesunięty na margines.
Wspaniale została przedstawiona relacja pomiędzy Ahsoką a Luxem. Wyczuwalne było delikatne napięcie, iskierki uczucia, ale wszystko przedstawiono subtelnie i ze smakiem. Widać, że młoda Jedi lubi go bardziej, niż zwykłego przyjaciela, ale jest świadoma kodeksu, który zabrania miłości członkom Zakonu Jedi. Śmiem nawet twierdzić, że w ich relacji było więcej emocji, niż pomiędzy Padme a Anakinem w kinowych filmach.
[image-browser playlist="605496" suggest=""]©Lucasfilm 2011
Sama akcja była przyzwoita, ale nie powalała nas efektownością. Coraz bardziej przypada mi do gustu styl walki Ahsoki - niezwykle dynamiczny i widowiskowy. Szkoda, że jak na razie nie ma godnego przeciwnika, z którym mogłaby odbyć dłuższą i ciekawszą walkę.
Krótka przerwa pomiędzy dłuższymi wątkami, aby złapać oddech. Było miło i rozrywkowo, czyli tak, jak w większości odcinków serialu Star Wars: The Clone Wars.
Ocena: 6/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat