„Kamuflaż”: Nieśmiertelny Paryż – recenzja
Podobnie jak przed tygodniem, główna bohaterka ląduje w Paryżu, szukając wskazówek związanych z zamachem na placówkę CIA w Chicago. Niestety kolejny raz fabuła nie posuwa się zbytnio do przodu.
Podobnie jak przed tygodniem, główna bohaterka ląduje w Paryżu, szukając wskazówek związanych z zamachem na placówkę CIA w Chicago. Niestety kolejny raz fabuła nie posuwa się zbytnio do przodu.
Oglądając 5. sezon serialu Kamuflaż odnoszę wrażenie, że stacja USA Network przesadza z liczbą zamawianych odcinków. Historię przygotowaną na 16 epizodów ze spokojem dałoby się opowiedzieć w 8 odcinkach, bez większych przestojów, fabularnych zapychaczy i wciskania na siłę wątków, które nie mają sensu. Recenzowany epizod kontynuuje wątki rozpoczęte przed tygodniem w Paryżu, które związane są z byłym agentem FSB Ivanem Kravecem. Scenarzyści coraz intensywniej dają do zrozumienia, że za wspomnianym wyżej zamachem mogą stać Rosjanie. Wskazówek jest jednak mało, a ciężka praca Annie na niewiele się zdaje.
Przyjemnie patrzy się na systematycznie rozwijaną relację Walker i Ryana McQuaida. Ich przypadkowe spotkanie w rosyjskiej ambasadzie okazało się nieuniknione, szczególnie zważając na konsekwencje przyszłych wydarzeń, jakie miały miejsce w odcinku. Z początku można było odnieść wrażenie, ze McQuaid marzy wyłącznie o tym, by zaciągnąć Annie do łóżka. Z każdym kolejnym odcinkiem zachowuje się jednak lepiej, dojrzalej, ale nawet takie podejście dla głównej bohaterki nie jest niczym nowym. Pewna swego i mocno zamknięta w sobie Annie często jest nieobecna, niby skupiona na celu misji, ale tak naprawdę ukrywająca rzeczy, o których do dziś nikt nie ma pojęcia. Nawet widzowie.
[video-browser playlist="633541" suggest=""]
Można było spodziewać się, że relacja Joan i Arthura nie będzie łatwa, gdy Arthur rozpocznie pracę u prywatnego kontrahenta wojskowego. Brak wspólnych tematów do rozmów, długa nieobecność w ciągu dnia i zawodowe tajemnice nie doprowadziły jednak do rozstania. Priorytety tworzenia wspólnego, szczęśliwego związku okazały się ważniejsze i wykreowały kompromis, na którym skorzystają wszyscy. Zarówno bohaterowie, jak i widzowie.
Najmocniej w 5. sezonie Kamuflażu rozczarowuje wątek Caldera umawiającego się z prostytutką. Z jednej strony trudno mu się dziwić, bo trafił mu się naprawdę smakowity okaz, ale z drugiej jego zachowanie może mieć fatalne konsekwencje. Nie do końca przekonuje też Auggie, rozdarty pomiędzy dwie kobiety. Bohater grany przez Christophera Gorhama traci dużo bez obecności Annie u boku.
Czytaj również: Lynn Collins w 5. sezonie serialu "Kamuflaż"
Kamuflaż utrzymuje słaby poziom zarówno z poprzednich odcinków, jak i całego 4. sezonu. Fabuła stoi w miejscu i trudno przewidzieć, kiedy się to zmieni.
Poznaj recenzenta
Marcin RączkaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat