Kirby’s Extra Epic Yarn – recenzja gry
Data premiery w Polsce: 8 marca 2019Kirby’s Extra Epic Yarn to wzbogacony o nową zawartość port gry z 2010 roku. Jak wypada na przenośnym Nintendo 3DS?
Kirby’s Extra Epic Yarn to wzbogacony o nową zawartość port gry z 2010 roku. Jak wypada na przenośnym Nintendo 3DS?
Sympatyczny różowy Kirby powrócił. Kirby’s Extra Epic Yarn nie jest jednak zupełnie nową częścią serii z tym charakterystycznym bohaterem – to nieco zmodyfikowana wersja produkcji, która zadebiutowała w roku 2010 na konsoli Nintendo Wii. Czy przeniesienie jej na 3DSa było zabiegiem potrzebnym? Niekoniecznie, ale nie oznacza to, że jest to gra zła. Wręcz przeciwnie.
Kirby’s Extra Epic Yarn przenosi tytułowego bohatera do świata o nazwie Patch Land, który stworzony jest z włóczki. Miejsce to zmaga się z zagrożeniem ze strony czarnoksiężnika – Yin-Yarna. Nasz dzielony różowy heros łączy więc siły z księciem Fluffem i wybiera się w podróż, której celem będzie pokonanie antagonisty. Zwiedzimy więc kolejne barwne poziomy, gdzie zmierzymy się z przeciwnikami i bossami, a także... będziemy mieli możliwość dekorowania naszego mieszkania.
Zdecydowana większość zabawy w Kirby’s Extra Epic Yarn to typowa platformówka 2D, w której jako różowy bohater skaczemy po platformach i zmagamy się z różnego typu przeciwnikami. Oczywiście nie mogło tu zabraknąć zdolności transformacji protagonisty – Kirby może zmienić się w samochód, by szybciej się przemieszczać lub korzystać z różnego rodzaju broni – np. „miecza” czy bomb. Ciekawie wypadają też inne, bardziej imponujące przemiany – np. w robota, samolot, czy delfina. Wraz ze zmianą formy nieco inaczej wypada też rozgrywka - pływamy, latamy, strzelamy itd.
Konstrukcja lokacji nie zawodzi. Osoby, które chcą szybko przejść tę produkcję mogą po prostu biec przed siebie i pędzić do końca etapu, ale na miłośników eksploracji czeka tutaj znacznie więcej. Natrafimy tu więc na ukryte miejsca i sekrety do odnalezienia, na czele z trzema skrzyniami ze skarbami w każdym z poziomów. W nich znajdziemy m.in. przedmioty, które możemy umieścić w naszym mieszkaniu. Ten element gry wydaje się jednak dodany nieco na siłę, chociaż nie ukrywam, że młodszym odbiorcom może przypaść bardziej do gustu.
Pozytywne wrażenie robią też pojedynki z bossami. Nie ma ich tu zbyt wielu, ale starcia są bardzo zróżnicowane i na każdego z tych potężniejszych przeciwników będziemy musieli zastosować inną strategię. To także jedyne momenty we właściwej grze, które mogą sprawiać pewne problemy, przynajmniej do czasu odkrycia odpowiedniej taktyki. Cała reszta jest tu bowiem bardzo prosta i weterani platformówek nie będą mieli praktycznie żadnych problemów z ukończeniem Kirby’s Extra Epic Yarn. Osoby spragnione większego wyzwania mogą skorzystać z nowego trybu – w Devilish Mode musimy zmagać się z dodatkowymi przeciwnikami, a także zwracać uwagę na poziom naszego zdrowia, który spada po każdym otrzymanym ciosie.
Devilish Mode nie jest jednak jedyną nowością względem wersji z konsoli Nintendo Wii. Pojawiają się tutaj również dwie minigierki – Dedede Gogogo i Slash and Bead, w których pokierujemy odpowiednio Królem Dedede i Meta Knightem. Oferują one niezbyt skomplikowaną rozgrywkę, ale stanowią całkiem miłe urozmaicenie pomiędzy główną częścią zabawy.
Kirby’s Extra Epic Yarn nie zawodzi pod względem wizualnym i nawet na niewielkim ekraniku konsoli Nintendo 3DS wygląda świetnie. Duża w tym zasługa kolorowej i mocno stylizowanej oprawy. Jest słodko, barwnie i cukierkowo, a każda z lokacji, którą zwiedzimy, utrzymana jest w innym stylu. Muzyka jest miła dla ucha i nie przeszkadza, a fabułę przedstawia nam narrator z ciepłym głosem i brytyjskim akcentem – krótko mówiąc, nie ma się tu do czego przyczepić.
Kirby’s Extra Epic Yarn to bardzo przyjemna produkcja, która z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom Kirbiego i platformówek – o ile nie będą oni oczekiwać od niej zbyt wielu wyzwań. Gra nie jest też przesadnie długa – główną historię można tu ukończyć w około 5-6 godzin. Szkoda tylko, że deweloperzy nie pokusili się tu np. o dodanie zupełnie nowych światów czy etapów, bo dostępna tu nowa zawartość w wersji na 3DSa raczej nie zachęci do powrotu osób, które zaliczyły ten tytuł na Nintendo Wii.
Plusy:
+ przyjemna rozgrywka,
+ zróżnicowane poziomy,
+ kolorowa oprawa graficzna.
Minusy:
- momentami zbyt łatwa,
- krótka,
- niewiele zmian względem wersji z Wii.
Źródło: fot. Nintendo
Poznaj recenzenta
Paweł KrzystyniakKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1946, kończy 78 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1978, kończy 46 lat