Licealne duchy: sezon 1 - recenzja
Data premiery w Polsce: 12 sierpnia 2024Licealne duchy w końcu trafiły do polskiego streamingu. Szkoda, że tak późno! Serial naprawdę zaskakuje.
Licealne duchy w końcu trafiły do polskiego streamingu. Szkoda, że tak późno! Serial naprawdę zaskakuje.
Licealne duchy na pierwszy rzut oka to serial młodzieżowy, ponieważ bohaterowie chodzą do liceum. Jednak nazywanie tego teen dramą byłoby krzywdzące – w odróżnieniu od Riverdale i innych produkcji z tego gatunku, nowe dzieło prezentuje o wiele lepszą jakość. Produkcja jest skierowana raczej do starszych widzów, a fabuła zawiera wiele niuansów udowadniających, że nie jest to płytka rozrywka. Na pierwszym planie znajduje się tu wątek kryminalny. Bohaterka, która jest duchem z liceum, i jej żyjący przyjaciel, który ją widzi, starają się rozwiązać sprawę tego, kto zabił dziewczynę. Wbrew pozorom jest w tym więcej głębi, niż moglibyśmy się spodziewać po tym krótkim opisie.
Dawno nie oglądałem serialu, w którym śledztwo tak skutecznie zbijało z tropu i do samiutkiego końca trzymało w napięciu. Licealne duchy to pomysłowy kryminał, w którym każdy twist kieruje nasze podejrzenia na kogoś innego. Jest intrygująco i czasem szokująco. Finałowy twist jest tak dobry, że sam nie wierzę, że to się wydarzyło. Nie tylko zaskakuje w kontekście śledztwa, kierowanych na różne osoby podejrzeń i ujawnienia prawdy, ale przede wszystkim buduje potencjał na porywający drugi sezon. Coś pięknego!
Każdy odcinek jest opowiadany tak, by była zachowana równowaga pomiędzy wątkiem śledztwa a motywem radzenia sobie ze śmiercią. Dla fanów Cobra Kai może być to specyficzne doświadczenie, bo Peyton List w roli Tori zaprezentowała jedną minę – wściekłej na wszystko bohaterki. Na szczęście w nowej produkcji zaskakuje charyzmą, warsztatem i ukazanymi emocjami.
Madi jest postacią, którą momentalnie można polubić. Dzięki niej dostajemy pogłębiony wątek radzenia sobie ze śmiercią i pogodzenia się z nią. Bohaterka wraz z innymi duchami gwarantuje dużo emocji. Być może to wynika z tego, że nie ma się wielkich oczekiwań wobec teen dramy i spodziewamy się raczej emocjonalnej płytkości. Licealne duchy są więc w stanie zaskoczyć i nas poruszyć! Wszystkie momenty, które mają trafić prosto w serce, przemyślano i dopracowano. Duchy może i są stereotypowe, ale twórcy doskonale to wykorzystali – za sprawą ich charakterów opowiedzieli nam coś więcej o życiu i śmierci.
Nie jest to może idealny serial, bo w trakcie śledztwa niektórzy bohaterowie – w tym przyjaciel Madi – zachowują się głupio, ale to naprawdę dobra rozrywka. Licealne duchy dostarczają wrażeń, pobudzają ciekawość i zaskakują. To był dobrze spędzony czas! Spodziewałem się czegoś przeciętnego i schematycznego, a dostałem historię zabawną i diabelnie wciągającą.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat