Longmire – 01×03
Longmire miał być współczesnym westernem, który przyciągnie nas fantastycznym klimatem, ciekawą historią i wyrazistymi bohaterami. Czemu serial tego nie robi?
Longmire miał być współczesnym westernem, który przyciągnie nas fantastycznym klimatem, ciekawą historią i wyrazistymi bohaterami. Czemu serial tego nie robi?
Liczyłem na to, że kolejne odcinki Longmire będą rozwijać się w ciekawym kierunku, lecz na oczekiwaniach się zakończyło. Nie zanotowałem żadnego progresu przez trzy kolejne epizody. Bohaterowie nadal są mało wyraziści, nakreśleni bardzo powierzchownie i po prostu nudni. Longmire jest proceduralem, więc do kolejnych przygód powinny nas przyciągać interesujące postacie i dobre oraz zabawne dialogi, ale nic takiego tutaj nie ma.
[image-browser playlist="601439" suggest=""]©2012 A&E
Ciężko ogląda się ten serial, gdy kompletnie nie interesuje nas los bohaterów, którzy są po prostu nijacy. Pomimo wszelkich prób, nie sposób się do nich przywiązać - zero emocjonalnego związku z postaciami, czy jakiejkolwiek krzty sympatii.
Sprawa odcinka tym razem nie była tak ciekawa, jak w poprzednich. Akcja rozpoczyna się od tajemniczego pożaru stodoły, w którym giną konie i ich właściciel. Wszystko wskazuje na samobójstwo, potem na morderstwo popełnione przez żonę zmarłego, aż w końcu pojawia się temat niebezpiecznej przeszłości, która powraca, by przyprawić co poniektórych o zmartwienia, i jak się później okazuje, oczywiście wszystko było upozorowane. Ten schemat był często wałkowany w wielu serialach, a jego realizacja w Longmire nie ma w sobie nic z oryginalności. Powtórka z rozrywki, tylko że mniej intrygująca.
[image-browser playlist="601440" suggest=""]©2012 A&E
Miejsce akcji nadal robi piorunujące wrażenie. Krajobrazy są przyjemne dla oka, a otwarte przestrzenie dają nam pewne poczucie świeżości, gdyż inne produkcje tego typu nie wykorzystują ich aż w takim stopniu. Na plus także możemy zaliczyć muzykę.
Jeśli w trakcie oglądania jedynym aktorem, który potrafi wykrzesać u siebie odrobinę emocji, jest koń, to coś jest nie tak. Po trzecim odcinku nie widać szans na poprawę. Sam klimat i krajobrazy to za mało, aby powracać co tydzień do tego serialu.
Ocena: 4/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat