Miłosne perypetie
Przewodnia intryga w tym odcinku nie przynosi wiele informacji, ale dzięki Rosie i Valentinie nie możemy narzekać na brak wrażeń. Ponownie rozczarowuje Carmen.
Przewodnia intryga w tym odcinku nie przynosi wiele informacji, ale dzięki Rosie i Valentinie nie możemy narzekać na brak wrażeń. Ponownie rozczarowuje Carmen.

Drugi odcinek z rzędu nie mogę przekonać się do wątku Carmen. Gdy poprzednim razem Carmen po raz kolejny okazała się nikczemną zołzą, trudno było mi sympatyzować z tą postacią. Poznajemy trochę faktów z jej przeszłości oraz byłego męża. Problem w tym, że wątek nie jest ani zabawny, ani emocjonujący. Trąci po prostu słabą telenowelą, która nie wnosi nic ciekawego. Zwłaszcza, że po zachowaniach Carmen w żadnym razie jej nie współczuję. Sytuacja z mężem to jedynie konsekwencja jej działań z przeszłości. Bohaterka staje się antypatyczna i jej losy śledzę z najmniejszym zainteresowaniem.
Co innego Rosie, która nadal wzbudza najwięcej sympatii. Daria Ramirez wprowadza tutaj wiele uroku i niemało humoru. Ponownie w jej wątku mamy najwięcej śmiechu, a w grę wchodzi też jej rodzący się romans ze Spencem. Historia robi się jeszcze bardziej zabawna, gdy żona Spence'a nagle zaczyna odczuwać zazdrość. W odróżnieniu od przygód Carmen, tutaj udaje się wyśmienicie sparodiować schematy z telenoweli.
[video-browser playlist="635716" suggest=""]
Dobrze wygląda wątek Valentiny, która podejmuje stanowcze kroki, aby zdobyć serce chłopaka. Komplikacja w postaci dawnej dziewczyny Remiego jest pretekstem do zabawnych perypetii. Jej starcie z nią potrafi porządnie rozbawić. Koniec końców wydaje się, że Valentina zdobędzie chłopaka, chociaż pozostaje jeszczee pytanie, czy Remi da się skusić narkotykom.
Śledztwo Marisol nie przynosi praktycznie żadnych nowych informacji. Poznanie przeszłości państwa, u których pracowała Flora to kolejna zabawa konwencją opery mydlanej, która niczego szczególnego nie wnosi do serialu. Sytuacja z ich zabitym synem nie ma raczej wpływu na przewodnią intrygę. Ciekawi jedynie informacja o filmie nagranym przez Florę. Prawdopodobnie ten, kto się na nim znajduje będzie mordercą.
Devious Maids trzyma dobry poziom wesołego serialu na lato, ale przez nie najlepszy wątek Carmen nie jest tak dobrze, jak być powinno.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1941, kończy 84 lat
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1958, kończy 67 lat

