
Karen Marie Moning zabiera czytelnika w świat rzeczywisty, jednak zdejmuje z niego zasłonę iluzji, by czytelnik mógł dostrzec zagrożenia znane doskonale z mitów i legend. Mroczne i Jasne Elfy przechadzają się ulicami Irlandii żerując na mieszkańcach i turystach. To nie są miłe i sympatyczne stworzenia, ale obleśne potwory żywiące się ludźmi nie dla tego, że muszą ale dlatego, że mogą. Część z nich podobna jest do tych znanych czytelnikom z powieści Laurell K. Hamilton o Meredith, inne sadystyczne – mające coś wspólnego z „Królem Mroku” Mellissy Marr, a nawet podobne do Pratchettowskich Panów i Dam. Jednakże żadne z nich nie są miłe, słodkie, urocze i przyjazne ludziom. Nawet te piękne traktują nas jak coś gorszego.
Książka napisana jest zgrabnie i przyjemnie w odbiorze. Pierwszoplanowa narracja oraz forma opowieści, która już się wydarzyła, podgrzewają atmosferę oraz sprawiają, że czytelnik coraz bardziej identyfikuje się z główną bohaterką, przejmując się jej losem. Sam pomysł może nie jest jakoś szczególnie oryginalny, ale za to wykonanie jak najbardziej przekonujące. Czytając „Mroczne Szaleństwo” zapewne dojdziecie do wniosku, że to czy tamto już gdzieś było, jednakże nie popsuje to przyjemności związanej z odkrywaniem dalszych losów bohaterki.
Gorąco polecam miłośnikom dobrego kryminału, szczypty magii oraz baśniowych stworzeń.
Autorka recenzji: Luviel
[image-browser playlist="600304" suggest=""]
Autor: Karen Marie Moning
Tytuł: Mroczne szaleństwo
Cykl: Kroniki Mac O’Connor
Tom: 1
Wydawca: MAG
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 18 maja 2011
Liczba stron: 380
Oprawa: miękka
Wymiary: 125x195 mm
Cena: 35 zł