Niespodziewany finał
Data premiery w Polsce: 25 października 2013Cykl "Świata rzeki" miał zakończyć się na czterech tomach – autor zdecydował się jednak na kolejny, jak sam pisze, zostawiając w ostatnim akapicie poprzedniej części furtkę, by kontynuować opowieść. Jak się okazuje, był to doskonały pomysł, bowiem Bogowie Świata Rzeki nie tylko trzymają poziom poprzednich części - są chyba najlepszą z nich. Philip Jose Farmer ponownie miesza dobrą fantastykę ze sporą dawką filozofii, i trzeba przyznać, że wychodzi mu to doskonale.
Cykl "Świata rzeki" miał zakończyć się na czterech tomach – autor zdecydował się jednak na kolejny, jak sam pisze, zostawiając w ostatnim akapicie poprzedniej części furtkę, by kontynuować opowieść. Jak się okazuje, był to doskonały pomysł, bowiem Bogowie Świata Rzeki nie tylko trzymają poziom poprzednich części - są chyba najlepszą z nich. Philip Jose Farmer ponownie miesza dobrą fantastykę ze sporą dawką filozofii, i trzeba przyznać, że wychodzi mu to doskonale.
Trzydzieści milionów ludzi z niemalże wszystkich okresów historii zyskuje drugie życie na brzegach ogromnej Rzeki. Ale nie jest to raj, którego oczekiwali ludzie religijni z całego świata – szokiem musi być dla nich fakt, że ludzka dusza (czy też wathan) stworzona została sztucznie przez inną rasę. To właśnie ta rasa, jak dowiadujemy się w czasie trwania cyklu, sprowadziła wszystkich ludzi (prócz dzieci do piątego roku życia oraz niepełnosprawnych) żyjących do roku 1983 (ludzie urodzeni po tej dacie pojawią się w drugiej fazie "projektu") na planetę, na której mieli żyć i stawać się lepszymi istotami. Po końcu danego czasu ci, którym się to uda, przejdą dalej, reszta zaś zostanie "wykasowana", ich watahany znikną bezpowrotnie. Ale ponieważ ludzie nie należą do pokornych stworzeń, nie zamierzają czekać, aż ktoś zadecyduje o ich losie. Z pomocą jednego ze zbuntowanych Etyków rozpoczynają podróż do Wieży, siedziby Etyków, gdzie trzymane i skąd kontrolowane są ludzkie dusze.
Akcja najnowszej powieści Farmera rozpoczyna się kilka tygodni po tym, jak kilku osobom udaje się w końcu dotrzeć do opuszczonej Wieży. W wyniku spisku zbuntowanego Etyka Logi reszta jego współbraci nie żyje, a ci z ludzi, którzy przetrwali podróż, mogą zająć ich miejsce. Richard Burton, angielski podróżnik i językoznawca, Alicja Liddle, pierwowzór bohaterki "Alicji w Krainie Czarów", Aphra Ben, szpieg króla Karola II, Nur ed-Din El-Musafri, dwunastowieczny sufi, baron de Marbot, Francuz służący pod Napoleonem, Tom Turpin, czarnoskóry kompozytor, Li Po, chiński poeta, i Gwiezdna Łyżeczka, pochodząca z jego czasów kobieta – wszyscy oni posiądą moc równą bogom. W Wieży technologia pozwala na kreowanie własnych światów i wskrzeszanie zmarłych. Czy jednak ci, którzy tam dotarli, oprą się pokusie? Czy Wieża nie zmieni ich na gorsze, nie uwolni instynktów, do których nie chcieliby się przyznać? A może po prostu zgubi ich własna próżność?
Śmierć tajemniczego Loga staje się katalizatorem zmian zarówno w samej Wieży, jak i w mentalności jej mieszkańców. Idealnie opisany chaos oraz nieufność, jaka zaczyna rodzić się w umysłach dotychczasowych przyjaciół, nie pozwalają oderwać się od Bogów świata rzeki, a dodatkowe smaczki, takie jak historia Kuby Rozpruwacza czy starcie z mieszkańcami świata Alicji (zwłaszcza z Dżabersmokiem!), dodają specyficznego klimatu do i tak wartościowego dzieła. Filozoficzno-religijne rozważania, a także gładko wtapiające się w fabułę i dobrze zarysowane (oraz odwzorowane, bo przecież historyczne) postaci sprawiają, że książkę czyta się naprawdę przyjemnie.
Choć sam autor przygotował streszczenie poprzednich czterech tomów, tak by nawet niezaznajomiony z nimi czytelnik mógł sięgnąć po jego najnowsze dzieło, szczerze radzę zapoznać się z ich pełnymi wersjami – naprawdę warto.
Poznaj recenzenta
Michał TalaśkaPoznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat