Persepolis - recenzja komiksu
Data premiery w Polsce: 9 listopada 2022Persepolis to arcydzieło współczesnej literatury. Komiks genialny w swojej prostocie, będący jednocześnie narracyjnym majstersztykiem. To również zaangażowana społecznie opowieść – momentami wręcz o rewolucyjnej sile.
Persepolis to arcydzieło współczesnej literatury. Komiks genialny w swojej prostocie, będący jednocześnie narracyjnym majstersztykiem. To również zaangażowana społecznie opowieść – momentami wręcz o rewolucyjnej sile.
Marjane Satrapi to irańsko-francuska artystka, która nie jest i nigdy nie była gwiazdą popkultury. Z dala od blichtru i hollywoodzkiego show-biznesu wciąż toczy boje w imię uciśnionych. Jest prawdziwą wojowniczką – używa swojej sztuki, stając po stronie ciemiężonych kobiet, mniejszości i narodów ścierających się z tyranią. Jej najznamienitszym dziełem artystycznym jest wydane w latach 2000-2003 Persepolis – autobiograficzny komiks skupiający się na dzieciństwie i młodości autorki. Akcja toczy się w jej rodzimym Iranie, a także w Austrii, gdzie udała się na emigrację.
Persepolis to dzieło kameralne – zarówno na płaszczyźnie formy, jak i treści. Komiks narysowany jest w czerni i bieli, w dość prosty, często żartobliwy sposób. Część historii ma lapidarny charakter, a poszczególne rozdziały przypominają przypowieści i często mają zamknięty, anegdotyczny styl. Jeśli spojrzymy na Persepolis jako na całość, ta fragmentaryczność przestaje mieć znaczenie, a dzieło Satrapi zyskuje znamiona prawdziwej epopei. Wspaniała opowieść o dzieciństwie i młodości. O opresji i buncie. Miłości oraz walce z nienawiścią. Fabuła z niebywałą lekkością przemierza gatunki literackie. Od awanturniczej przygody, przez przepełnioną czarnym humorem farsę, aż po mroczne rejony, gdzie dominują dramat i tragedia. Nad wszystkim unosi się jednak pozytywne przesłanie mówiące o sile miłości, nadziei i dobru. W Persepolis Marjane Satrapi otwiera się przed czytelnikami, pokazując swoje serce. Po przeczytaniu komiksu odniesiemy wrażenie, że autorka jest bliską nam osobą, którą znamy jak członka własnej rodziny.
Główną bohaterkę poznajemy jako małą dziewczynkę żyjącą w Teheranie. Ma kochającą rodzinę, sympatycznych przyjaciół, wielką wyobraźnię i zadziorny charakter. Poznajemy jej codzienność, która z dnia na dzień staje się coraz bardziej niebezpieczna: Iran jest ciemiężony przez fundamentalistów. Wkrótce bohaterka i jej rodzina doświadcza wojny i krwawych zamieszek. Po kilku latach Marjane trafia do Europy, gdzie staje się częścią ruchu kontestacyjnego i anarchistycznego. Poznaje kulturę całkowicie odmienną od tej narzucanej społeczeństwu w Iranie. Jak się okazuje galopujący liberalizm, również ma swoje wady. Młoda Marjane musi odnaleźć własną drogę życiową pomiędzy uczuciem, którym darzy uwikłany w totalitaryzm rodzinny kraj, a wolnością, będącą dla niej najistotniejszą wartością.
Dziecięca perspektywa przepełniona prostolinijną mądrością przeradza się w spojrzenie na świat nastolatki, rozpoczynającej podróż ku zrozumieniu, kim naprawdę jest. Zarówno jako mała dziewczynka, jak i zagubiona nastolatka, Marjane kwestionuje zasady i mechanizmy wpływające na jej życie. Dotyczy to zarówno układów w jej rodzinie, jak i polityki czy procesów społecznych. Jej zmagania z systemem stanowią rdzeń Persepolis. Sposób, w jaki rysowany jest komiks, może wywoływać odczucie infantylności, ale to tylko pozory. Gdy przejdziemy do rozdziałów, w których Satrapi opisuje codzienność umęczonego Teheranu, doświadczymy brutalności przedstawionego świata. Prosta kreska buduje kontrast między formą i treścią. Sprawia też, że segmenty o dziewięcioletniej Marjane są jeszcze bardziej sugestywne. Tak właśnie małe dziecko przedstawiałoby koszmar wojny, której doświadczyło.
Persepolis przeraża, wzrusza, wywołuje szczerą radość i przenikliwy smutek. Komiks działa na emocje i angażuje czytelnika, bo już od pierwszych stron wierzymy i ufamy autorce. Nie chodzi tu o motywy biograficzne, bo zapewne przeszły one przez pryzmat interpretacji artystycznej, ale o szczerość przekazu i przesłanie. Protagonistka Persepolis jest powierniczką dobra i nadziei, podobnie jak Marjane Satrapi w prawdziwym świecie. Autorka przelała ogrom swoich doświadczeń, dzięki czemu możemy zapoznać się z tą niezwykłą opowieścią podaną nam w tak nieszablonowej formie.
Poznaj recenzenta
Wiktor FiszDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat