Powiedz TAK!: sezon 1, odcinek 1 – recenzja
Powiedz TAK! to nowy polski serial fabularny produkowany przez stację Polsat. Pilot nie porywa, ale nie jest źle. Oceniamy bez spoilerów.
Powiedz TAK! to nowy polski serial fabularny produkowany przez stację Polsat. Pilot nie porywa, ale nie jest źle. Oceniamy bez spoilerów.
Pierwszy odcinek Powiedz tak! pokazuje nam serial w założeniu obyczajowy z zacięciem dramatycznym. Nie mamy tutaj do czynienia z poziomem oper mydlanych, ale z normalną produkcją telewizyjną dla serialowych odbiorców, w której przez 40 minut będziemy śledzić losy bohaterów. Zaletą rzucającą się w oczy jest luz, dzięki któremu serial bez wątpienia ogląda się przyjemnie, lekko i szybko. Zdarzają się w pilocie sceny humorystyczne, które działają i bawią, ale także takie poważniejsze, z którymi różnie tutaj bywa. Niektóre są po prostu dość sztywno oparte na pewnych kliszach, a przez to zaczynamy dostrzegać sztuczność i widzimy przewidywalne zachowanie. Takich scen jest w pilocie kilka.
Serial ten wyraźnie jest polsatowską próbą stworzenia produkcji w stylu znanym z hitów Prawo Agaty i O mnie się nie martw. Mamy zatem luźny, często humorystyczny klimat i realia trochę odstające od życia przeciętnego Polaka. Jest to historia dziewczyny z bogatego domu, której życie wywraca się do góry nogami z powodu wydarzeń na ślubie siostry, na których opiera się fabuła pilota. Jest w tym trochę obyczajowej opowieści, która stoi na solidnym i nawet w kilku momentach wiarygodnym poziomie. Służą one bardziej za katalizator skierowania historii na tory, którymi będzie ona podążać przez cały sezon. To właśnie drugi odcinek zadecyduje o tym, czy Powiedz TAK! osiągnie sukces i wyróżni się na tle wspomnianych dwóch seriali. Na razie jest wystarczająco interesująco, by ponownie usiąść przed ekranem.
W obsadzie zobaczymy kilka znanych twarzy na czele z Cezarym Pazurą w roli despotycznego ojca głównej bohaterki, który prowadzi kancelarię prawniczą. Trudno tak naprawdę powiedzieć coś więcej o bohaterach, bo pilot zaledwie przeciętnie wywiązuje się z zadania ich przedstawienia. Centralna postać Basi, grana przez Katarzynę Zawadzką, ma swoje lepsze i gorsze momenty - czasem są emocje, a czasem w odpowiednich chwilach ich brakuje. Nie najlepiej wypada Mikołaj Roznerski w roli Michała, byłego narzeczonego Basi. Wyraźnie odstaje on od reszty, dostając zbyt wiele scen sztucznych, w których czuć, że coś tu zgrzyta, a jego zachowanie jest kompletnie pozbawione wiarygodności. Jasnym punktem jest natomiast Maria Pakulnis, która w roli trochę dziwacznej cioci Basi czasem potrafi rozbawić swoim zachowaniem. Najgorzej wypada chyba Paweł Domagała w roli muzyka odgrywającego istotną rolę w odcinku i prawdopodobnie w całym serialu. Jeśli widzieliście go w O mnie się nie martw lub w obu częściach Wkręconych, wiecie dokładnie, jaką postać tworzy. Niestety tutaj sprawia wrażenie, jakby znów grał tę samą rolę sympatycznego, trochę zamotanego i fajtłapowatego faceta. Nie do końca zgrywa się to z całością, a mając świeżo w pamięci inne jego role, wrażenie jest negatywne.
Powiedz tak! może okazać się przyjemnym i lekkim serialem, ponieważ pilot pod tym względem naprawdę sprawdza się lepiej, niż sądziłem. Dobrze się to ogląda, nie ma się wrażenia, że obserwujemy motywy kopiowane z USA (choć parę ogólnych klisz się znajdzie...), i jest nawet zabawnie. Nie jest to nic ambitnego ani wyjątkowego, ale trzyma solidny poziom i ma szansę ciekawie się rozwinąć.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat