Terra Nova – 01×03
Data premiery w Polsce: 2 października 2011Terra Nova to serial z ogromnym potencjałem, wspieranym przez równie pokaźne zaplecze finansowe. Produkcja spodobała się bardzo szerokiej widowni. Czy mogło być inaczej, skoro sam Steven Spielberg raz jeszcze roztoczył przed nami wizję nierealnego miejsca, które stymuluje wyobraźnię w sposób niespotykany w żadnym innym serialu?
Terra Nova to serial z ogromnym potencjałem, wspieranym przez równie pokaźne zaplecze finansowe. Produkcja spodobała się bardzo szerokiej widowni. Czy mogło być inaczej, skoro sam Steven Spielberg raz jeszcze roztoczył przed nami wizję nierealnego miejsca, które stymuluje wyobraźnię w sposób niespotykany w żadnym innym serialu?
Konwój, który opuścił Terra Nova zostaje zlikwidowany. Nikt nie wie, co w tak okrutny sposób zaatakowało i zabiło żołnierzy. Niedługo później Jim Shannon na własnej skórze przekonuje się, co za tym wszystkim stoi. Cały odcinek kręci się wokół nowych przybyszy, którzy za cel obrali sobie właśnie Terra Nova.
Odcinek jest bardzo dynamiczny. Wiele się dzieje i to na kilku płaszczyznach, jednak wszystko wiruje wokół bieżącego problemu – groźnych napastników. W ten sposób z powodzeniem rozwijają się wątki miłosne wśród głównych bohaterów serialu. Josh z wzajemnością zakochuje się w Skye, granej przez Allison Miller. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że już niebawem ich spokój zakłóci powrót byłej dziewczyny Josha, a sprawy zaczną się komplikować.
[image-browser playlist="607558" suggest=""]fot. © 2010-2011 Fox
W Terra Nova miłość chyba musi unosić się w powietrzu. Nie tylko Josh zostaje trafiony przez kupidyna, ale podobny los spotyka jego młodszą siostrę – Maddy. Ponadto twórcy wprowadzili postać byłego chłopaka Elisabeth. Byłego policjanta taki obrót spraw zdecydowanie nie cieszy – podobnie jak jego konkurenta, Malcolma, który nie liczył na spotkanie przeciwnika. Ciekawe tylko, czy Elisabeth oprze się pokusie drobnego szaleństwa…
I tak dalej trwa przygoda. Terra Nova to niemal kwintesencja współczesnego kina familijnego. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie, tak przynajmniej by się wydawało. Jeśli jednak twórcy skupią się zbytnio na osobistych rozterkach miłosnych bohaterów, to mrok i zagadkowość miejsca, w którym się znaleźli, zupełnie straci na znaczeniu. Czy to SF, czy może jednak przerośnięty romans? Najwidoczniej o tym przekonamy się w kolejnych odcinkach.
[image-browser playlist="607559" suggest=""]fot. © 2010-2011 Fox
W serialu drzemie niespożyty potencjał. Wspomniane już zaplecze finansowe to ledwie początek dobrobytu, z którego mają możliwość korzystać ludzie odpowiedzialni za rozwój fabuły. Terra Nova idealnie wpisał się w poavatarowski krajobraz. Widz, który niedawno zasmakował w takich klimatach, będzie chciał posmakować podobnej przygody raz jeszcze. Dzięki tej produkcji ma na to jeszcze przynajmniej kilkanaście okazji. Produkcja Spielberga odniesie sukces (przynajmniej finansowy), bo zwyczajnie jest na czasie.
Terra Nova nigdy nie będzie serialem forsującym kolejne bariery. Nie należy oczekiwać skandali, namiętnych scen miłosnych czy krwawych pojedynków. Prawda jest taka, że produkcja kierowana jest również do młodszego widza. Właśnie dlatego serial pielęgnuje wartość rodziny, która w tym przypadku została wysunięta na pierwszy plan.
[image-browser playlist="607560" suggest=""]fot. © 2010-2011 Fox
Jestem niemal pewny, że po emisji trzeciego odcinka wiele osób zacznie narzekać na serial. Miały być mroczne tajemnice i klimat Zagubionych , a skończyło się na licznych uproszczeniach. Całej reszcie, która odsunie na bok indywidualne oczekiwania i uprzedzenia względem rodzinnych produkcji, Terra Nova będzie sprawiało przyjemność. Chociażby ze względu na specyfikę miejsca akcji, dzięki któremu serial daje poczucie czegoś świeżego i odkrywczego na tle innych produkcji telewizyjnych.
Ocena: 7/10
Źródło: fot. © 2010-2011 Fox
Poznaj recenzenta
Marcin MoszykDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat