Twardowsky 2.0 – recenzja filmu
Data premiery w Polsce: 21 listopada 2024Allegro wraca ze swoim cyklem Legendy Polskie i pokazuje, że potrafimy robić filmy na wysokim poziomie pod względem efektów specjalnych. A przynajmniej Tomasz Bagiński potrafi.
Allegro wraca ze swoim cyklem Legendy Polskie i pokazuje, że potrafimy robić filmy na wysokim poziomie pod względem efektów specjalnych. A przynajmniej Tomasz Bagiński potrafi.
Twardowsky 2.0 rozpoczyna się niedługo po wydarzeniach z pierwszej części. Diablica (Aleksandra Kasprzyk) wraca na Ziemię, a nasz bohater zasuwa przez galaktykę jej statkiem, podziwiając z bliska pierścienie Saturna. Podróż jest krótka, bo w maszynie kończy się paliwo. Tu dochodzi do ponownego spotkania Pana Twardowskiego (Robert Więckiewicz) z diabłem.
Tomasz Bagiński bardzo dobrze radzi sobie w fotelu reżysera. Zachował zdrowy dystans do niezwykle lubianych przez siebie efektów specjalnych, które aż tak nie rzucają się w oczy. Zarówno wystrój statku kosmicznego, jak i przestrzeń międzygwiezdna zostały wykonane na światowym poziomie. Daje to wiarę w możliwości rodzimego kina i budzi chęć zobaczenia pełnometrażowej opowieści science fiction bez krepiny, styropianu i gumowych rurek. Oczywiście nie obyło się bez kilku kiksów, za które część widzów wyśmieje trochę ten film. Bagiński wprowadził bowiem grawitację w kosmosie. Statek potrafi się odpychać od pierścieni Saturna. W przestrzeni kosmicznej roznosi się też dźwięk. Reżyser jest świadom tych błędów i jak powiedział na konferencji prasowej: „popełnił je specjalnie, dla lepszego efektu wizualnego”. Można też przyczepić się do miejscami zbyt szybkiego montażu, wynika on jednak z bardzo krótkiej formy.
Bagiński wykazał się znakomitym okiem, jeśli chodzi o obsadę. Powierzenie roli Boruty Tomaszowi Drabkowi to strzał w dziesiątkę. Każda scena z jego udziałem została świetnie napisana i jest nienachalnie zabawna. Swoją kreacją przyćmił nawet Roberta Więckiewicza. Świetnie wypada także trochę zapomniany już przez kino Piotr Machalica w roli Rokity.
Nie byłbym zdziwiony, gdyby za jakieś dwa-trzy lata Allegro nie wyprodukowało nowego pełnometrażowego filmu o przygodach Twardowskiego, a jedynie pokusiło się o sklejenie wszystkich 20-minutowych części w jedną całość. Chętnie bym to zobaczył na dużym ekranie. Spod ręki Tomasza Bagińskiego w nowym wydaniu Legend Polskich zobaczymy jeszcze dwie etiudy: Bazyliszka i Jagę. Po tym, co dziś zobaczyłem, mam bardzo duże oczekiwania.
Obejrzyj film:
Źródło: zdjęcie główne: Allegro
Poznaj recenzenta
Dawid MuszyńskiKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat