Gary Newman - prezes stacji FOX potwierdził, że prace nad rebootem serialu "24" wciąż trwają. Słowo "reboot" jest tutaj kluczowe, bowiem zarówno Newman jak i producenci oficjalnie przyznają, że produkcja przejdzie fabularny restart i tworzona będzie zupełnie od nowa. Niezmieniona zostanie tylko formuła serialu.

Nad scenariuszem do pierwszego odcinka i konceptu serialu pracują: Manny Coto i Evan Katz, a prace nadzoruje Howard Gordon, który zajmie się produkcją. Potwierdzono też, że fabuła skupi się na nowych bohaterach, a Jack Bauer na pewno nie pojawi się w serialu.

Czytaj także: „Vinyl” – zwiastun nowego serialu HBO

- Oczywiście bardzo chcielibyśmy mieć przy sobie Kiefera Sutherlanda i to z nim rozmawialiśmy o restarcie serialu na samym początku. Niestety to nie jest coś, co Kiefer chce teraz robić. Powiedział jednak, że jest ciekaw, jak to wszystko będzie wyglądać i w jaki sposób przywrócimy "24 godziny" - powiedział Newman.

Potwierdzono, że formuła serialu się nie zmieni, ale zegar odliczał będzie dla zupełnie nowych bohaterów.

- Z tego co mi wiadomo i nie będzie to dla mnie zaskoczeniem, scenarzyści szykują totalny reset całego serialu. A to oznacza, że prawdopodobnie żaden ze znanych bohaterów do "24" już nie powróci - dodał Newman.

O ewentualnej dacie premiery jeszcze się nie mówi. Być może producenci i scenarzyści rozpoczną pracę nad nowym sezonem "24" w przyszłym roku, by wyrobić się na sezon 2016/17.