"American Horror Story" w najbliższą środę znów pożegna się z widzami, ale producenci pracują już nad 5. sezonem.

- Wiem, o czym będzie, ale nie mogą powiedzieć. To musi zrobić Ryan Murphy. Ale ten sezon będzie zupełnie inny - tłumaczy John Landgraf, prezes FX Networks.

Landgraf zauważa, że marka "American Horror Story" jest tak mocna, że producentom łatwo jest stworzyć coś zupełnie nowego.

- Jedną z rzeczy, które tak bardzo uwielbiam w "AHS" to fakt, że zmiany między jednym a drugim sezonem mogą być drastyczne. Serial ma inny ton, miejsce akcji, czas akcji, a także bohaterów i obsadę. Między 4, a 5 rozdziałem różnica będzie ogromna. Znacznie większa, niż między "Coven" i "Freak Show" - dodaje.

Czytaj także: Powstaje spin-off "Chicago Fire" pt. "Chicago Med"

Jedyne, co dziennikarze wyciągnęli od Landgrafa, to informacja, że serial powraca do czasów współczesnych. Nie wiemy z kolei, czy częścią 5. sezonu będzie Jessica Lange, która po zakończeniu prac nad "Freak Show" miała odejść z serialu.

- Ryan jest bardzo pewny swego, wie jak stworzyć dobry serial. Wiem o miejscu akcji, wiem wiele o bohaterach, coś o czasie akcji i o tonie nowego sezonu. Ale nie wiem nic o obsadzie - zakończył Landgraf.

Źródło i źródło zdjęcia głównego: TVLine.com