Adwokaci Polańskiego ostro o jego ucieczce ze Stanów
Adwokaci reżysera wystosowali specjalne pismo do sądu, w którym proszą o ponowne rozpatrzenie niedawno podjętej decyzji.
Adwokaci reżysera wystosowali specjalne pismo do sądu, w którym proszą o ponowne rozpatrzenie niedawno podjętej decyzji.

Jakiś czas temu Roman Polański wystosował pismo do amerykańskiego sądu. Miał w nim prosić o zapewnienie, że nie zostanie aresztowany, gdy pojawi się w Stanach Zjednoczonych. Sędzia ów wniosek oddalił, co zmotywowało pełnomocników Polańskiego do podjęcia dalszych kroków.
Adwokaci reżysera napisali 13-stronnicowy wniosek do sądu w USA, w którym proszą o ponowne przyjrzenie się zaistniałej sytuacji. Odnosząc się do poprzednich słów sędziego Scotta Gordona, który stwierdził, że reżyser stracił prawo do takich próśb po ucieczce z Ameryki, napisali własne, dobitne porównanie:
Pan Polański miał takie samo prawo by uciekać przed amerykańskim sądem, jakie miał do uciekania przed Niemcami, którzy najechali Polskę.
Czytaj także: Steven Pasquale i Becki Newton w 2. sezonie serialu Rozwód
Adwokaci zarzucają amerykańskiemu sądowi, że to nie reżyser, a instytucja złamała dawną umowę. Mimo, że Polański stawił się w zakładzie karnym, by odsiedzieć swój planowany wyrok (90 dni), sędzia zmienił zdanie i nad reżyserem zawisła groźba spędzenia 50 lat w więzieniu. Właśnie to miało być przyczyną jego ucieczki do Europy po 43 dniach w areszcie i zdaniem pełnomocników - nie on ponosi winę za złamanie postanowień.
Pan Polański szuka ekonomicznego i praktycznego rozwiązania sprawy sprzed 40 lat. Jednak sąd z jakichś powodów stara się cały proces skomplikować. Sędzia postawił wyraźną obietnicę i nie pojawiły się żadne okoliczności, które spowodowałyby jej złamanie. Jako instytucja prawna, sąd ma obowiązek dotrzymać swoich własnych postanowień.
Cała sprawa sądowa wokół Roman Polanski dotyczy jego relacji z nieletnią Samanthą Gailey w roku 1977. Sąd nie odniósł się jeszcze do najnowszych wniosków.
Źródło: deadline.com, thehollywoodreporter.com / zdjęcie główne: materiały prasowe



naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1973, kończy 52 lat

