Przypomnijmy, że w komiksowej historii Robbie Reyes był nastolatkiem dorastającym w Los Angeles i opiekującym się jeszcze swoim chorym bratem, Gabe'em. By zdobyć pieniądze na jego leczenie, bohater wziął udział w nielegalnym wyścigu, w czasie którego został zastrzelony. Wskrzesił go jednak duch mordercy i okultysty, Eliasa Marrowa - to z nim Reyes zawarł pakt, na mocy którego stał się Ghost Riderem. W komiksach cała ta historia wiąże się także z przemianą Calvina Zabo w Mistera Hyde'a, czyli postaci, która pojawiła się już w 2. sezonie Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D.

W trakcie wywiadu z TVLine producent wykonawczy serialu, Jed Whedon, przyznał jednak, że pojawienie się w historii Ghost Ridera nie oznacza automatycznego powrotu do niej Kyle'a MacLachlana w roli Zabo:

Nie możemy powiedzieć za wiele na temat tego, jak zamierzamy ukazać genezę postaci Robbie'ego Reyesa, ale pragniemy tutaj stworzyć coś własnego. Nie chcemy, by ludzie, którzy czytali komiksy, wiedzieli dokładnie, co zostanie pokazane.

Whedon przyznał ostatecznie, że z chęcią zobaczyłby ponownie MacLachlana w serialu, oczywiście w nieco innej formie, zważywszy na to, co stało się w historii z Zabo.

Czytaj także: Oficjalny opis fabuły 4. sezonu Agentów T.A.R.C.Z.Y.

4. sezon serialu Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. zadebiutuje na antenie już 20 września.