Trzeba czegoś więcej niż warunków fizycznych, aby zagrać najbardziej legendarną mitologiczną postać w historii i Kellan właśnie to ma - osobowość. Nie lęka się badania zalet i wad swojego bohatera i zaimponował mi swoją pasją i sercem do tej postaci - pisze w oświadczeniu Renny Harlin.
Reżyser wcześniej mówił, że film będzie bardziej historyczny, utrzymany w stylu "Gladiatora" Ridleya Scotta. Jednocześnie powstaje film "Hercules" z Dwayne'em Johnsonem roli tytułowej, który ma być filmem fantasy.