Aktor z „Sons of Anarchy” nie żyje
Johnny Lewis, który na początku serialu Sons of Anarchy występował w roli Kida Eppsa, zamordował 81-letnią kobietę i później zginął podczas ucieczki.
Johnny Lewis, który na początku serialu Sons of Anarchy występował w roli Kida Eppsa, zamordował 81-letnią kobietę i później zginął podczas ucieczki.
Lewis mieszkał w budynku należącym do 81-letniej Catherine Chabot Davis. Policja informuje, że Lewis o 10:40 wpadł do mieszkania kobiety i zaczął niszczyć jej meble. Później pobił ją i udusił. Podczas ucieczki przez płot napotkał sąsiadów, którzy próbowali go zatrzymać. Później wdrapał się na dach, z którego spadł i zginął. Policja nadal nie ustaliła motywu zbrodni.
Do dziś nie było do końca wiadomo, kim jest Catherine Chabod Davis. Okazuje się, że była ona w branży hollywoodzkiej swoistą legendą, oferując pomoc i schronienie dla aktorów mających problemy. Zatrzymywali się u niej m.in. Taylor Negron, Val Kilmer, Parker Posey, Thomas Jane, Paula Poundstone, Chris Parnell czy George Clooney.
Lewis większość 2012 roku spędził za kratami za różne przestępstwa. Występował także w takich serialach jak "The O.C." oraz "American Dream".
Najlepsze z 24h
naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1949, kończy 76 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1955, kończy 70 lat