Andrew Garfield i Florence Pugh nie przerwali intymnej sceny. Poszli o krok dalej
Andrew Garfield i Florence Pugh będą gwiazdami filmu We Live In Time. Okazuje się, że oboje za mocno wczuli się w swoje postaci przy scenie intymnej. Co się stało?
Andrew Garfield i Florence Pugh będą gwiazdami filmu We Live In Time. Okazuje się, że oboje za mocno wczuli się w swoje postaci przy scenie intymnej. Co się stało?
Sztuka pięknego życia to nowy dramat romantyczny, w którym główne role zagra Andrew Garfield oraz Florence Pugh. W sieci były już pierwsze zapowiedzi, a także całe mnóstwo wywiadów. Furorę zrobił zabawkowy koń, który znalazł się w jednym ujęciu w zwiastunie i stał viralowym memem. Ciekawostek wokół chwytającej za serce produkcji nie brakuje, a kolejną z nich podzielił się Andrew Garfield w rozmowie z 92NY.
Garfield opowiedział o kulisach kręcenia "bardzo intymnej, pełnej pasji" sceny seksu na zamkniętym planie, gdzie obecna była jedynie ekipa od zdjęć i operator, Stuart Bentley. Okazuje się, że dwójka aktorów była tak wczuta, że nie usłyszeli, że scena powinna dobiec już końca.
Scena stała się pełna pasji. - mówi Garfield. - Robiliśmy wszystko wedle choreografii. Wczuliśmy się jednak tak bardzo, że poszliśmy o krok dalej niż powinniśmy, ponieważ czuliśmy się ze sobą bezpiecznie i nie usłyszeliśmy "cięcia". Pomyśleliśmy: "No dobra, to po prostu kontynuujmy."
Po pewnym czasie oboje na siebie spojrzeliśmy. Chyba oboje mieliśmy w głowie coś na zasadzie: "To strasznie długie ujęcie." Wtedy spojrzałem w górę i zobaczyłem Stuarta stojącego przodem do ściany. Kamera stała obok, a on patrzył się w ścianę.
We Live In Time - informacje
We Live In Time wyreżyserował John Crowley. Scenariusz napisał Nick Payne. Wśród producentów wykonawczych jest między innymi Benedict Cumberbatch. Główne role zagrają Andrew Garfield i Florence Pugh. Aktora możecie znać z Niesamowitego Spider-Mana, Tick, Tick... Boom! i Przełęczy ocalonych. Pugh za to wystąpiła między innymi w takich produkcjach jak Małe kobietki, Midsommar. W biały dzień, Oppenheimer i Nie martw się, kochanie. Oboje byli nominowani do Oscara.
Światowa premiera We Live In Time odbędzie się na Toronto Film Festival, a potem film trafi do wybranych kin jesienią 2024 toku.
Źródło: deadline.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat