fot. materiały prasowe

W niedawno zakończonym serialu o Pingwinie pojawia się postać, która mocno może kojarzyć się z klasycznym batmanowym przeciwnikiem. 

Julian Rush (grany przez Thea Rossiego) to jedna z bardziej intrygujących postaci drugoplanowych w serialu. Jest kompletnym dziwakiem, który ma niezdrowe zauroczenie swoją byłą, a teraz znowu obecną pacjentką, Sofią Falcone. Rush został stworzony na potrzeby tego serialu i wbrew teoriom krążącym w internecie, ostatecznie nie okazał się innym popularnym antagonistą, doktorem Hugo Strange’em. Jednak nowa teoria wskazuje, że pierwotnie mógł być zaplanowany jako Dr. Jonathan Crane, lub przynajmniej ktoś blisko powiązany ze Strachem na Wróble.

Jak serial Pingwin sugeruje obecność Stracha na Wróble?

Jak można zauważyć, w czwartym odcinku pojawiają się zarówno maska Stracha na Wróble, jak i jego strzykawkowa rękawica, stojące na dwóch postumentach. Co istotne, nie dało się ich zauważyć w drugim odcinku. Fani na Redditcie zakładają, że gdy Sofia wchodzi do biura Juliana w odcinku czwartym bez zapowiedzi, ten nie zdążył schować maski i rękawicy.

Obecny w serialu narkotyk Bliss też niesamowicie mocno przypomina kojarzoną z Cranem toksynę strachu, która kojarzona jest z wywoływaniem przerażających halucynacji. 

Nie sposób na razie stwierdzić, czy Rush pojawi się jako Strach na Wróble w nadchodzącym drugim filmie o człowieku-nietoperzu, czy może po prostu wystąpi w kolejnych serialach dziejących się w Gotham.

Zobacz także:

-

Na weekend

Najważniejsze ekranowe wersje Pingwina - przewodnik

-

W pełni funkcjonalny Batmobil z filmów Nolana w sprzedaży. Ile kosztuje samochód Batmana?