"Batman: The Killing Joke" został zapowiedziany w lipcu tego roku podczas Comic-Conu w San Diego. Film ten bazować będzie na kultowym komiksie Alana Moore'a pod tym samym tytułem. Graficzna powieść opowiada o niecnym planie Jokera, w który wplątany jest komisarz Gordon oraz jego córka, Barbara. Przy okazji czytelnik dowiaduje się, co doprowadziło do tego, że zwyczajny człowiek, który ma kochającą żonę staje się w ciągu jednego dnia księciem zbrodni.

Podczas panelu promującego film "Batman: Bad Blood" na nowojorskim Comic-Conie reżyser filmu, James Tucker wypowiedział się na temat nadchodzącej ekranizacji komiksu Alana Moore'a.

- Dostaliśmy zgodę na zrobienie R-ki. Nie jest oczywiście powiedziane, że tak będzie, ale zobaczymy.

Jeśli tak się stanie, "Batman: Zabójczy żart" byłby pierwszym filmem z zarówno z animowanego uniwersum DC jak i wśród pełnometrażowych filmów fabularnych, który otrzymałby tę kategorię.

Czytaj także: Jaki kostium będzie mieć kinowy Flash?

Przypomnijmy, iż niedawno ogłoszono, że Mark Hamill wcieli się po raz kolejny w Jokera (robił to już przy okazji serialu animowanego oraz użyczył swego głosu także w grach z serii Batman: Arkham). Także Kevin Conroy, czyli głos Batmana z wyżej wymienionych dzieł również ma wystąpić w "Zabójczym żarcie". Oficjalnej informacji póki co nie podano, choć sam zainteresowany stwierdził, że zgodziłby się na tę rolę natychmiast po otrzymaniu propozycji.

Co Wy na to, chcielibyście zobaczyć ekranizację tego słynnego komiksu wraz ze wszystkimi elementami, które spowodowały, że komiks wywarł tak ogromny wpływ na wygląd obecnych bat-historii?