Choć Żółwie Ninja nie radzą sobie najlepiej na dużym ekranie (czego dobrym przykładem jest zeszłoroczny film pełnometrażowy Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows), wciąż całkiem dobrze im się wiedzie w serialu. Oryginalne Teenage Mutant Ninja Turtles powstały w roku 1987 i od tamtej pory w zasadzie nie znikają z odbiorników.

Najnowszą wersję serialu zaprezentował Nickelodeon. Stacja emituje przygody trójwymiarowych żółwi od roku 2012, a teraz ogłosiła, że planuje nowy reboot serii. Co ważne, twórcy zamierzają powrócić do korzeni i skupić się na wykreowaniu nowej animacji w 2D. O pomyśle poinformowała Cyma Zarghami, dyrektor Nickelodeon:

Wojownicze Żółwie to historie o ogromnym potencjale, które zawsze można przedstawić w sposób świeży i odpowiedni dla nowych pokoleń, satysfakcjonując jednocześnie ich starszych fanów. Dla nas są one wyjątkowo ważne, odkąd odnowiliśmy je pięć lat temu. Teraz mamy zaszczyt ogłosić, że w nadchodzącym serialu zabieramy naszych bohaterów w zupełnie nowym kierunku z jeszcze większą dawką dobrego humoru.

Czytaj także: Kacze opowieści powracają. Nowy zwiastun animowanego serialu DuckTales

Od początków swojego istnienia, Żółwie przechodziły od komiksów, przez seriale animowane aż do gier video i kin. Pomysł powrotu do formatu 2D idealnie wpasowuje się w obecną nostalgiczną tendencję do tworzenia rebootów. W nadchodzącej odsłonie poruszone zostaną zupełnie nowe wątki i przygody. Mimo planów na kreskówkę, Nickelodeon pozostaje świadomy, że animacja ma swoich fanów także wśród osób dorosłych, jednak - jak przekonują twórcy - nowy humor powinien być dla nich w pełni satysfakcjonujący.

Premierę zaplanowano na jesień 2018.