

Za nami z całą pewnością zapadający w pamięć finał 3. sezonu serialu Biały Lotos; więcej informacji z nim związanych będziemy Wam przekazywać w najbliższych dniach. Niezwykle istotną kwestią jest jednak to, gdzie będzie rozgrywać się akcja zapowiedzianej już wcześniej, kolejnej odsłony serii. Jak się okazuje, miejsce może być zaskakujące - przynajmniej na tle tego, co w produkcji pokazywano do tej pory.
Twórca Białego Lotosu, Mike White, przyznał, że choć żadne oficjalne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, lokacje w 4. sezonie będą istotnie różnić się krajobrazem od Hawajów, Włoch i Tajlandii, które gościły ekipę i obsady wcześniejszych części produkcji.
Według informacji, do których już jakiś czas temu dotarli dziennikarze serwisu Deadline, potencjalnym miejscem akcji 4. sezonu jest jeden z hotelów sieci Four Seasons "położony na terenie Europy", co później pośrednio potwierdzili sami przedstawiciele HBO ("Istnieje szansa, że wylądujemy gdzieś w Europie"). Źródła donosiły, że rzeczony hotel miał już być brany pod uwagę w kontekście 3. sezonu, by następnie zostać opcją na kolejny.
Najprawdopodobniej jednak nie doczekamy się Białego Lotosu w zimowej scenerii - członkowie obsady każdego z sezonów zapewniali, że Mike White "nie cierpi zimna".
HBO - najlepsze seriale dramatyczne. Sukcesja i Euforia daleko w tyle; kto przegonił Grę o tron?
Źródło: Deadline

