Po 2 tygodniach emisji wydawało się, że serial "Blindspot" może być całkiem niezłym połączeniem dramatu proceduralnego i serialu z ciągłą fabułą. Twórca produkcji - Martin Gero ujawnia jednak, że koncept serialu na najbliższe 3 sezony skupia się niemal wyłącznie na tatuażach Jane.

- Mamy jasny i ukierunkowany plan na pierwsze 3 sezony, w których będziemy historię opierać na tatuażach. Mamy też pomysł, co wydarzy się dalej, gdy już tam dojdziemy. Mamy do opowiedzenia historię, która będzie się składać z wielu odcinków. Dlatego też potrzebujemy solidnych podstaw fabularnych, by każdy odcinek był ciekawy - powiedział Martin Gero.

Czytaj także: „Vinyl” – zobacz zwiastun serialu HBO

Czy to oznacza, że "Blindspot" w dużej mierze opierał będzie się na jednowątkowych historiach?

- Od początku zapowiadam, że ten serial to procedural dla ludzi, którzy nie lubią procedurali i serial dramatyczny skupiający się na bohaterach, dla ludzi, którzy nie lubią tego typu historii. Co tydzień opowiadamy inną historię, która rodzi się z tatuaży Jane, ale później rozwijana jest jak film akcji. Naszym głównym celem jest rozwijanie fabuły w taki sposób, by każdy mógł do niej wskoczyć nawet wtedy, gdy opuścił kilka odcinków - dodaje Gero.

Wysoka oglądalność sugeruje, że "Blindspot" emitowany będzie przez cały sezon 2015/16 (aż do maja), a za rok produkcja NBC powróci z 2. sezonem. Przemawia również za tym bardzo pozytywny odbiór "Blindspot" w mediach społecznościowych.