Destiny to gra, która po dojściu do 20 poziomu doświadczenia, miała odkrywać przed graczem zupełnie nowe pokłady grywalności. Okazuje się jednak, że polegają one tylko i wyłącznie na farmieniu engramów, z których mogą, aczkolwiek nie muszą wypadać legendarne lub egzotyczne przedmioty. Od ponad tygodnia na jednej z lokacji gracze wypatrzyli idealne miejsce do farmienia. Niestety, zostało ono własnie "załatane" przez Bungie.

Czytaj także: Wszystko, co powinniście wiedzieć o grze "Śródziemie: Cień Mordoru"

Szybki patch poprawia kilka mniejszych błędów, zwiększa czas respawnu przeciwników, a także poprawia wyzwania Queen's Wrath. Najważniejszy jest jednak update jaskini skarbów, skąd wybiegali przeciwnicy. Jak napisano w dzienniku aktualizacji, przeciwnicy postanowili się wycofać i czekają na inna okazję, by zaskoczyć gracza. "Strzelnica" została więc zamknięta.

Jednocześnie Bungie poinformowało, że z uwaga przygląda się systemowi lootu w Destiny i niebawem zostanie on nieco zmodyfikowany.