Właśnie trwa oficjalna transmisja, w trakcie której prezentowane jest Call of Duty: Black Ops 4, kolejnej odsłony popularnej serii. Za produkcję odpowiada studio Treyarch. Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami, w grze zabraknie tradycyjnej kampanii dla jednego gracza.

Zobacz także:

-

Battlefield V już oficjalnie. W przyszłym tygodniu poznamy szczegóły

-

Microsoft stworzył kontroler dla graczy niepełnosprawnych ruchowo

Transmisja rozpoczęła się od przedstawienia trybu wieloosobowego. Nie zabraknie tu klas postaci, które będą różniły się umiejętnościami - pokazano m.in. możliwość korzystania z linki pozwalającej na błyskawiczne poruszanie się po polu bitwy. Co ciekawe, tym razem zabraknie wysokich, wspomaganych skoków czy biegania po ścianach. Nowością będzie też brak automatycznie odnawiającego się zdrowia. Zamiast tego gracze będą musieli leczyć się ręcznie, korzystając z odpowiedniego przycisku.

Dużo uwagi poświecono też uzbrojeniu, które będzie można modyfikować poprzez szereg dodatków.

Zaprezentowano też nowy tryb Zombie. Epizody będą zróżnicowane - w jednym przeniesiemy się do starożytnego Rzymu, zaś w innym trafimy na rejs luksusowym statkiem. Tym razem, już od pierwszego dnia dostępne będą trzy epizody.

Zgodnie z wcześniejszymi plotkami, do gry trafi również tryb Battle Royale o nazwie Blackout, w którym gracze będą toczyć walkę o przetrwanie na dużej mapie (jej rozmiar ma być 1500 razy większy od mapy Nuketown). Nie zabraknie tu też różnorodnych pojazdów, gadżetów oraz postaci znanych fanom serii.

Call of Duty: Black Ops 4 zadebiutuje 12 października na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Pecetowa wersja będzie pierwszą odsłoną, która pojawi się na platformie firmy Blizzard.