Netflix wygrał. Twórcy anulowanego serialu grozi nawet 90 lat więzienia
Netflix zainwestował dużo pieniędzy i czasu w serial Conquest/White Horse. Carl Rinsch za to zainwestował pieniądze Netflixa w materace, drogie zegarki i kryptowaluty. Wyrok sądu jest jednoznaczny.
Netflix
Carl Rinsch został uznany za winnego. Rada przysięgłych w Nowym Jorku orzekła, że oszukał Netflixa na ponad 11 milionów dolarów. Pieniądze miały być częścią kwoty, jaką dostał od platformy streamingowej na nakręcenie nowego serialu sci-fi. Proces trwał niecałe dwa tygodnie, a Rinschowi grozi teraz kara do 90 lat więzienia za oszustwa finansowe i związane z nimi zarzuty.
Cała sprawa brzmi dość surrealistycznie. Reżyser, najbardziej znany z filmu 47 roninów z Keanu Reevesem w roli głównej, miał stworzyć dla Netflixa serial science fiction o roboczej nazwie Conquest/White Horse. Pracował nad nim między 2018 a 2020 rokiem. Czas jednak mijał, postępów, a pieniądze znikały z konta. Ponoć filmowiec wydał je między innymi na zakup materaca Hästens Grand Vividus za ponad 400 tysięcy dolarów, a to tylko jeden z wielu ekstrawaganckich i drogich przedmiotów na liście. Miały być rzekomo rekwizytami w serialu, jednak sąd uznał, że po pierwsze tak kosztowne rzeczy zwykle się tylko wypożycza, a po drugie nie były w ogóle potrzebne do takiej produkcji. Dodatkowo miał przeznaczyć sporą część kwoty na kryptowaluty i opłacenie prawników rozwodowych. W międzyczasie niepokój zaczęło wzbudzać również zachowanie Rinscha, którzy między innymi uważał, że odkrył tajny mechanizm transmisji COVID-19 oraz że potrafi przewidywać uderzenia piorunów i trzęsienia ziemi.
Netflix chce zwrotu pieniędzy. Reżyser miał kupić materace za ponad 600 tysięcy dolarów
Ostatecznie Netflix oficjalnie anulował serial sci-fi Conquest/White Horse w 2021 roku. Choć dodatkowa pożyczka w wysokości 11 miliona dolarów, o którą swego czasu poprosił Rinsch, miała być przeznaczona na dokończenie 1. sezonu, w rzeczywistości nie został wyprodukowany ani jeden odcinek. Początkowo myślano, że projekt będzie mógł konkurować ze Star Wars czy Grą o tron, a reżyser, szkolony pod okiem samego Ridleya Scotta, był uznawany za wschodzący talent Hollywood. Tymczasem platforma streamingowa skończyła zarówno bez gotowego serialu, jak i bez pieniędzy przeznaczonych na jego rozwój. Za to kulisy całej wciąż zadziwiają odbiorców, od dziwacznych zakupów Rinscha, po ogromny kredyt zaufania, jakim obdarzył go Netflix mimo kolejnych czerwonych flag.
Źródło: www.worldofreel.com
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
Lekkie TOP 10