Aktor twierdzi, że musi występować przed mniejszą publicznością i dokonać parę zmian, aby show odniosło sukces.
- Wydaje mi się, że europejska publika dałaby mi więcej czasu i okazałaby więcej cierpliwości w wysłuchaniu i przyjęciu takiego formatu show, na który przychodzą więdząc, czego oczekują - opowiadał aktor w wywiadzie dla australijskiego radia.
Charlie Sheen w czerwcu ma podać daty światowej trasy. Czy dotrze także do Polski?