„Chirurdzy” wracają z nowymi odcinkami już jutro. Na temat związku Meredith i Dereka Rhimes powiedziała:

- Kończymy ich rozstanie w dość ciemnym miejscu. On odchodzi, a ona w pewnym sensie wypchnęła go za drzwi. Obojgu z nich jest z tym ciężko. Uwielbiam echo jej matki, które wszystkiemu towarzyszy i co to dla niej oznacza. Uwielbiam myśl, że po raz pierwszy w trakcie jej pracy w szpitalu, nie ma przy sobie ani Cristiny, ani Dereka, w związku z czym jest w zasadzie sama i jak sobie z tym poradzi. To będzie dla niej bardzo interesujące.

Tak Rhimes skomentowała przyjaźń Meredith z Alexem i jego związek z Jo:

- Dziwna relacja Jo z Meredith jest moim zdaniem bardzo zabawna. Zaczniecie rozumieć, że dla Jo, Meredith jest w pewnym sensie idolką, więc jak poradzić sobie z faktem, że twoja idolka jest najlepszą przyjaciółką twojego chłopaka? Cały ten aspekt jest bardzo uroczy. Przyjaźń Alexa i Meredith umocni się. Przydarzy im się mnóstwo świetnych rzeczy.

Na temat Amelii, Rhimes powiedziała:

- Amelia zaczęła być samodzielnym neurochirurgiem. Próbuje zastąpić swojego brata w szpitalu, co nie jest łatwym zadaniem. Ci fani, którzy oglądali „Prywatną praktykę” wiedzą kim ona jest i znają jej przeszłość. Historia April i to, przez co przechodzi, będą miały wpływ na Amelię. Jeśli oglądaliście „Prywatną praktykę”, zostaniecie nagrodzeni czymś dodatkowym. Jeśli nie, to i tak bardziej zrozumiecie, kim jest ta bohaterka.

Rhimes zapowiedziała również pojawienie się nowych lekarzy w szpitalu:

- Nie mówię, że ci nowi lekarze dołączą od razu do stałej obsady. Po prostu potrzebujemy zastrzyku męskich postaci. Mamy mnóstwo bohaterek i nikogo, z kim mogłyby się spotykać.

Nowy odcinek 11. sezonu „Chirurgów” pojawi się na antenie ABC jutro. W Polsce serial emituje stacja FOX.

Źródło i źródło zdjęcia głównego: TV Line.com