Christopher Eccleston w rozmowie z magazynem Radio Times nie był skory do rozmowy na temat swojego odejścia z serialu "Doctor Who":

Mam nadzieję, że będę zapamiętany jako jeden z Doktorów. Nie mam żadnej wrogości wobec postaci czy serialu. Nie oglądam go i nie palę się do dyskusji na ten temat, bo chcę rozmawiać na temat "Safe House" [nowy serial ITV z udziałem Ecclestona].

Jednak później w rozmowie z The Daily Record aktor ujawnił konkretny powód porzucenia roli, którym miało być starcie z osobami decydującymi o losie serialu:

Miałem już dosyć. Chciałem to robić po swojemu, oni chcieli czegoś innego. Nigdy nie uzyskalibyśmy kompromisu, więc najlepiej było być szczerym i po prostu odejść.

Czytaj także: „The Astronaut Wives Club” wreszcie z datą premiery na ABC

Eccleston poszedł dalej w wywiadzie dla BBC Radio 4:

Doszło do starcia między mną i trójką ludzi na samym szczycie piramidy, więc odszedłem. Ale nie ma ich tutaj, żeby opowiedzieli swoją wersję tej sytuacji, więc nie będę wchodził w szczegóły. Myślę, że nie jest ważne dlaczego odszedłem, myślę, że to ważne, że w ogóle to zrobiłem. Zawsze jestem tam duchem.

Eccleston odszedł z serialu po zaledwie jednym sezonie w 2005 roku. Zastąpił go wtedy David Tennant.