Creed 2 to koniec serii czy nie? Michael B. Jordan zabiera głos
Creed kilka lat temu wskrzesił markę Rocky'ego, sprawiając że amerykańscy bokserzy ponownie stali się ikonami popkultury. Czy twórcy planują iść za ciosem, rozbudowując serię? Głos w tej sprawie zabrał Michael B. Jordan, aktor wcielający się w tytułowego bohatera.
Creed kilka lat temu wskrzesił markę Rocky'ego, sprawiając że amerykańscy bokserzy ponownie stali się ikonami popkultury. Czy twórcy planują iść za ciosem, rozbudowując serię? Głos w tej sprawie zabrał Michael B. Jordan, aktor wcielający się w tytułowego bohatera.
Michael B. Jordan przyznał że zamierza wcielać się w Adonisa Creeda, tak długo, jak filmy z jego udziałem będą tak dobre jak są teraz. Oznacza to, że seria raczej nie zakończy się po filmie Creed 2.
Marka Rocky'ego wróciła do świata żywych 3. lata temu, po tym jak w filmie Creed, twórcy skoncentrowali się na synu byłego przeciwnika (a potem przyjaciela) Rocky'ego, Apollo Creeda. Sylvester Stallone powtórzył swoją ikoniczną rolę, a reżyserią zajął się twórca Black Panther, Ryan Coogler.
Creed 2, który zadebiutuje w kinach w listopadzie tego roku, opowie o starciu Adonisa z Vitorem Drago, synem rosyjskiego boksera, który zabił jego ojca na ringu. Twórcy filmu określają Creed 2 jako historię synów, nawiedzonych przez swoich ojców. Ta spuścizna wpływa mocno na Adonisa, ingerując w jego życie osobiste i niszcząc wszystko co kocha. Michael B. Jordan przyznaje, że tak długo jak franczyza będzie właściwie podchodzić do tego typu tematów, tak długo on będzie zainteresowany współpracą przy tym projekcie.
Źródło: zdjęcie główne: MGM
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat