fot. Marvel Studios
Jeff Sneider przeważnie dostarczał rzetelnych informacji, ale tym razem wszystko wskazuje na to, że pomylił się i źle zinterpretował słowa swojego źródła. Według jego informatora Marvel Studios szuka nowego aktora do roli T'Challi w MCU, którego grał nie żyjący już Chadwick Boseman. Inni, dobrze poinformowani scooperzy, mówią, że to jest nieprawda, ponieważ szukają aktora do roli T'Challi II, czyli syna tego bohatera, który będzie starszy w MCU, gdy go ponownie zobaczymy. Ta postać została przedstawiona w drugiej części serii.
Przyszłość Czarnej Pantery
Po tym wszystkim, co miało miejsce ze śmiercią Chadwicka Bosemana i uśmierceniem jego postaci w filmie Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, doniesienia Sneidera nie mają żadnego sensu. Nawet jeśli chodzi o Czarną Panterę z alternatywnego świata multiwersum, mówienie o obsadzeniu aktora w roli granej przez Bosemana jest oceniane jako nadinterpretacja i przesada. Wszyscy widzowie wiedzą, zgodnie z zasadami ustalonymi w MCU, że te same postacie mogą mieć różne twarze.
Czytaj także: Z kim X-Meni będą walczyć w MCU? Potencjalny złoczyńca jest oczywisty
Na razie jest to plotka, którą traktujmy z dystansem. Marvel Studios nie odnosi się do nowych doniesień. Oficjalnie w planach jest Czarna Pantera 3, do której powstaje scenariusz. Wiemy, że Denzel Washington zagra jedną z ról.
Pojawiają się głosy, że Marvel Studios po tym wszystkim, co się wydarzyło i decyzjach fabularnych, które podjęto, nie wprowadzili nagle nowego aktora do tej roli. To miałoby bardzo negatywny wpływ na reputację studia.
Źródło: Twitter / X