W przyszłym roku w kinach pojawi się solowa produkcja z Kinowego Uniwersum Marvela o losach Czarnej Wdowy. W filmie zobaczymy między innymi postać Red Guardian, czyli radzieckiego odpowiednika Kapitana Ameryki. W bohatera w widowisku wciela się David Harbour. Aktor udzielił niedawno wywiadu dla Variety, w którym opowiedział co nieco o swojej postaci. Harbour zdradził, że tłem dla tego bohatera jest upadek Związku Radzieckiego, który bardzo mocno odbił się na Red Guardianie jako bohaterze mającym walczyć za ten kraj i mającym skomplikowane odczucia do swojej roli. Obecnie znajduje się w zupełnie innym położeniu. Aktor stwierdził, że to była wielka frajda grać Red Guardiana, ponieważ jego wątek potrafi zaskoczyć i wejść w rejony, których się nie spodziewamy.

Gwiazdą produkcji jest oczywiście Scarlett Johansson. Oprócz niej i Harboura w obsadzie znajdują się również Rachel Weisz, Florence Pugh, O.T. Fagbenie i Ray Winstone. Reżyserką projektu jest Cate Shortland. Premiera filmu w USA 1 maja 2020 roku.

Zobacz także:

-

Eternals - to nie koniec obsadowych niespodzianek? Richard Madden komentuje

-

Marvel wiedział o roli Taika Waititiego w Legionie Samobójców 2? Reżyser komentuje