Czy Mumia to dobry film? Są pierwsze recenzje
Wygląda na to, że nowa Mumia nie spełnia oczekiwań wszystkich widzów. Na chwilę obecną większość recenzji filmu jest negatywna.
Wygląda na to, że nowa Mumia nie spełnia oczekiwań wszystkich widzów. Na chwilę obecną większość recenzji filmu jest negatywna.
W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje filmu The Mummy. Na chwilę obecną w serwisie rottentomatoes widnieje 48 opinii negatywnych i jedynie 16 pozytywnych, co dalej filmowi 25%. Krytycy, którzy są surowi wobec produkcji, zarzucają jej bezsens, powtarzalność schematów i przede wszystkim nudę. Niektórzy pokusili się nawet o stwierdzenie, iż jest to najgorszy film z udziałem Toma Cruise'a. Przeczytajcie fragmenty:
John DeFore - The Hollywood Reporter
Znaczna część akcji rozgrywa się w monotonnym i usypiającym półświetle, twórcy nie wysilają się by zaprezentować widzowi coś nowego, a najbardziej angażującą sceną pozostaje ta pod wodą. Niestety, trwa ona ledwie minutę czy dwie, w dodatku po niej następuje żenujący występ Mortona i Mumii, który wywołuje jedynie śmiech. Trudno wyczekiwać na kolejny film z Dark Universe, jeśli zobaczyło się tak bezlitosny i słaby debiut.
Cary Darling - Fort Worth Star-Telegram
Ten film mógłby być dobrą rozrywką do pochrupania popcornu, bo jest tu kilka scen, gdzie efekty naprawdę robią wrażenie - jak choćby ta w samolocie, podczas wypadku, czy pod wodą. Ale nawet to nie jest w stanie przesłonić nudy i przyziemności jaką oferuje ta historia, a pomysł scenarzystów, by połączyć te postaci w jednym spójnym świecie wypadł bardzo niezręcznie. Universal chciałby konkurować z Disneyem/Marvelem i Warner Bros./DC, ale ludzie... Mam nadzieję, że macie plan B.
Frank Swietek - One Guy Opinion
Mumia to kolejny przykład filmu obfitującego w efekty specjalne, jakich pełno we współczesnym kinie. Jeśli oglądaliście inne filmy o potworach - na przykład Wilkołaka, czy produkcję Drakula: Historia nieznana - wiecie, czego się spodziewać. Zdjęcia są mroczne, sekwencje ciemne i ponure, a jedyną ulgą dla tego obrazu stają się sceny w laboratorium Jekylla. Tam przynajmniej widać wielki wkład pracy scenarzystów i dekoratorów. Ma się wrażenie, że bogaty materiał został spłaszczony tylko po to, by zadowolić oczekiwania masowej publiczności. Ta Mumia nigdy nie powinna była zostać odkopana.
Przeczytaj naszą recenzję: Mumia - recenzja filmu
Znaleźli się jednak i tacy, którzy oceniają film naprawdę dobrze. Choć pozytywne recenzje są znaczną mniejszością ogółu, zwracają uwagę na to, że film spełnia oczekiwania, jakie stoją przed letnim, niezobowiązującym blockbusterem. Zdaniem krytyków, Mumia zapewnia dobrą rozrywkę, obfituje w akcję i poczucie humoru.
Dan Jolin - Empire Magazine
Mumia to połączenie ciekawej przygody, horroru, Mission: Impossible i psychologicznej dramy. Może to i dziwny mix, ale wypada lekko i przyjemnie. Zapewnia wciągającą rozrywkę i jednocześnie nie przegrzewa naszych komórek umysłowych, co czyni z niej przyzwoitego letniego blockbustera. Zdarza się, że podskoczymy na krześle, a sceny akcji robią naprawdę duże wrażenie. Jedynym zgrzytem jest tu w zasadzie tylko niepotrzebny wątek romansowy.
Heather Wixson - Daily Dead
Podchodziłam do tego filmu raczej sceptycznie, z uwagi na to, że zwiastuny kładły nacisk na akcję bardziej niż na horror... Na szczęście moje wątpliwości rozwiały się już po 20 minutach trwania filmu, bo bawiłam się dobrze i zupełnie zatraciłam się w tym świecie. Akcji rzeczywiście jest dużo (to w końcu film Toma Cruise'a), ale dzięki wyraźnemu połączeniu z horrorem otrzymujemy fascynującą hybrydę. Reżyser nie tylko zapewnił dobrą rozrywkę, ale sprawił, że z niecierpliwością czekam na rozwój Dark Universe. Mumia to dla mnie największa niespodzianka roku.
Travis Hopson - Punch Drunk Critics
Film jest zaskakująco zabawny, wywołuje dreszczyk emocji i tak naprawdę można go porównać nawet do przygód Indiany Jonesa. Nie jest to mroczny i ponury thriller, na jakie kładą ostatnio nacisk największe studia filmowe, ale ma za to poczucie humoru, dystans i antybohatera ze złotym sercem (Cruise). Mumia imponuje wizualnie i pozostawia wrażenie, że to początek czegoś naprawdę świetnego, a nie franczyzy, która na zawsze utknie w piasku.
Źródło: rottentomatoes.com / zdjęcie główne: Universal Pictures
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1952, kończy 72 lat